opolskie — doniesienia o grzybach 2020.11.02 - 08
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 15 na godzine
Same brunatne, w większości starsze, podgryzione przez ślimaki. W 2 h na rodzinkę jeden duży koszyk.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 40 na godzine
Dużo grzybów starych i pleśniejących, to co udało się wziąć to raczej duże mocno zabrudzone i kapciowate podgrzybki.
Do suszenia w sam raz, ale już tak nie cieszą jak małe;)
Dla mnie to już koniec sezonu, który był obfity w tym roku i wydłużony.
Pozdrawiam wszystkich pozytywnych grzybiarzy (nie krzyczących w lesie i nie śmiecących).
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 20 na godzine
Las super - iglasty, dużo mchu, trochę krzaczków jagód, mało krzaków. Bardzo przyjemny spacer słonecznym popołudniem. Dużo podgrzybków, opieński, w rowach maślaki sitarze + kawałek siedzunia sosnowego. Maślaki w większości przerośnięte i zjedzone, ale trochę i tak się uzbierało.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 40 na godzine
Przede wszystkim podgrzybki, w większości stare lub w średnim wieku. Część musiała zostać w lesie (spleśniałe)... Sezon zaczyna się kończyć, acz wychodzą pojedyncze małe podgrzybki, są też młode opieńki. Bez porównania mniej niż w ubiegłym tygodniu: w 2 osoby mieliśmy ok. 40 kg, teraz ok. 25 kg (6 koszy). Na sztuki jeszcze mniej... Na szczęście Znajomi zgodzili się przyjąć grzyby... W ubiegłym roku już nie odbierali od nas telefonu, więc ten sezon jest jest mniej grzybowy:- (
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 50 na godzine
Las mieszany z przewagą świerka.
Witam serdecznie. To mój ostatni wypad w tym roku. Początek zapowiadał sie kiepski bo bardzo dużo grzybów było zaplesniałych ale dziś znalazłem nowe miejscówki i nawet trzy piekne, zdrowe prawe wpadły do koszyka 😁 Dużo zdrówka dla wszystkich, pozdrawiam Darz Bór
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 14 na godzine
Szybki wypad na grzybki bo trzeba jechać na rybki.
Dwie godziny spacerku zakończone 30 podgrzybkami raczej stare połowa z lokatorami, młodych grzybów brak, zbliża się koniec
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 120 na godzine
Dużo grzybków... polecam
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 60 na godzine
Dzisiaj odwiedziliśmy z córą Kielczę pogoda super grzybobranie jak widać się powiodło po zważeniu wychodzi jakieś 15,7 kilograma dwie osoby 4 godziny wszystko fajnie poza tym że trzeba parę kilometrów zrobić zanim zacznie się zbierać z brzegu wszystko wykoszone pozdrawiam wszystkich grzybiarzy to jeszcze nie koniec sezonu
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 60 na godzine
Kolejny wypad z Żoną do lasu. Sporo podgrzybków ale już mniej młodych. Zbierane głównie w około 30 letnim lesie sosnowym. Zaczyna się z kolei wysyp Boczniaka Ostrygowatego. Zbieram go co roku w listopadzie właśnie na jednym miejscu. Ktoś zbiera może w opolskim Płomiennicę Zimową?
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 40 na godzine
Sporo jeszcze młodych podgrzybków, idealnych do słoiczka, kilka maślaków pstrych i sitarzy, dwie kanie i parę opieniek. W sumie pierwszy wypad na grzybobranie w tym roku i całkiem udany. 😜 Swoją drogą nie pamiętam żebym zebrał w listopadzie tyle podgrzybków
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 100 na godzine
Las mieszany w przwadze ze świerkami mnóstwo podgrzybka na grubej nóżce, kilka maślaków i kani.
szerzej:
Witam serdecznie grzybową brać 😁 W tym roku nie dane mi bylo za grzybkami latać i tylko karmiłem sie waszymi doniesieniami z łezką w oku. Ale wyrwałem sie w końcu w moje cudne miejsca i bylo bosko. Las mieszany w przwadze ze świerkami obdarzył mnóstwem podgrzybka na grubej nóżce, trafił się też jeden mlody ceglaś i piekny mlody boletus 😁 Kilka maślaków i kani. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dużo zdrówka życzę. Darz Bór 😁
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 120 na godzine
To już prawie koniec sezonu. Wypad bardzo udany, Szumiradzkie miejscówki nie zawiodły. Sporo podgrzybków spleśniałych, ślimaki też ostro działają. Ale jak na listopad wynik dzisiejszy rewelacyjny, 16 kg podgrzybka w 5 godzin. Grzybomaniacy, to ostatni weekend żeby coś nazbierać, zapraszam wszystkich do lasu, nie pożałujecie:-)
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 35 na godzine
Kolejne udane grzybobranie, chociaż było to raczej grzyboszukanie. Nie występują już całymi rodzinami, więc trzeba się trochę nachodzić, ponieważ najwięcej w jednym miejscu znalazłem dziś 9 sztuk. Ciągle utrzymuje się tendencja do występowania grzybów w miejscach przerytych przez dziki, a w mchu i trawach występują sporadycznie. W lesie młodym grzyby też są młode, czyli takie do octu. Na zdjęciu ta sama skrzynka i nie jest to kopia, gdyż jak widać są to inne grzyby, a nawet zaplątał się tam jeden prawdziwek!!! Czy to już koniec, chyba dla mnie nie!!!
szerzej:
W lesie było trochę ludzi i o dziwo jedni mieli na dnie w koszyku, inni podobnie jak ja, czyli koszyki zapełnione. W obecnym czasie trzeba znać trochę las, by wiedzieć gdzie szukać grzybów. Niestety, lata doświadczeń robią swoje :):) :)
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 31 na godzine
W końcu przestało padać i do lasu, las głównie sosnowy z domieszką brzozy, ludzi zero, w niespełna dwie godziny we dwie osoby uzbierały się 124 podgrzybki, średnie i duże nawet mega duże około 10% robaczywych, młodych totalnie brak niestety nastąpi lockdown i wraz z nim koniec na ten rok (mam nadzieję że się myle) zdjęcie od kuchni 😉😉😉
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 30 na godzine
podgrzybki, zajączki, maślaki, opienki wszystkie male wspaniale do marynowania / do marynowania dodaje takze mala ilosc papryki czerwonej, a grzyby sa wspaniale w smaku/
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 40 na godzine
Mimo zakończenia sezonu w pażdzierniku, pociągneło wilka do lasu w listopadzie. Dużo zmurszałych i wilgotnych podgrzybków. Głównie w mchu lub mokrym igliwiu przy sosnach. Większość podgrzybków brunatnych o dość mocno brązowych kapeluszach. W 4 godziny zdołałem ok 160 nazbierać.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 40 na godzine
Trzy godziny spaceru po bardzo ciepłej listopadówej nocy. Zastane grzybki nie nosiły znamion świeżości. Dużo starszych. Młodych brak. To chyba końcówka dla tegorocznego sezonu. Zbiór to głównie podgrzybki i kilka prawdziwków. Pozdrawiam
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 75 na godzine
Piękna pogoda 👍 las sosnowy w głównej roli podgrzybek 😋 miejscami duże ilości 😍a po zbieraniu... odpoczynek 😜
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 50 na godzine
Las jak w opisie z zeszłego wtorku, czy czwartku, czyli w rejonie Zawadzkiego. W lesie mokro i ciepło, ale i bardzo dużo ludzi, co oznacza, że las jest spenetrowany wzdłuż, wszerz, w poprzek i jeszcze nie wiem jak. Generalnie grzybki małe - do octu, gdyż na większe raczej nie ma szans i dobrze. Z małymi jest większa możliwość co do ich wykorzystania. W lesie krzyki, nawoływania, głośne zachowywanie się a do tego smród z papierosów dochodzący z odległości nawet 200 metrów. Brr...!!! Pięć godzin w lesie, w nogach 7,3 kilometra i zebrane to, co widać na zdjęciu.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 95 na godzine
Daleko, ale dużo podgrzybków głównie na mchu.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 90 na godzine
Większość to piękne "grubonóżkowe" podgrzybki, ale było to miejsce nie odwiedzane za często przez grzybiarzy. Wyrośnięty młodnik, do którego już można wchodzić, żeby nie zapłacić mandatu.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 60 na godzine
Same podgrzybki i prawdziwki w lesie sosnowym. Połowa zostawiona w lesie bo z lokatorami w tym nawet malutkie grzybki. Za to spacer mega. Mało ludzi.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 100 na godzine
podgrzybki i prawdziwki 3 las sosnowy
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 25 na godzine
Las mieszany/sosna, brzoza, świerk/. Bardzo mokro, miejscami woda stoi na powierzchni terenu. Znaleziono same podgrzybki o bardzo ciemnych łebkach. Grzyby rosną pojedynczo, trzeba się nachodzić. Warto, jest radocha. W dobie pandemii dobry sposób na spędzanie czasu. Ludzi bardzo dużo, wszyscy coś mieli. Puszki proszę zabierajcie, nie śmiećcie, niech natura służy jeszcze naszym dzieciom. Pozdrowienia Misiek.