(70/h) Prawdziwki w dębinach się skończyły, można jeszcze trafić na nie w świerkach. Pojawiły się masowo rydze. Są praktycznie wszędzie. Na drogach leśnych, świerkach i młodniakach sosnowych ( te są najpiękniejsze). Dzisiejszy wynik to 50 szt. prawdziwka, 80 szt. rydza, po kilka szt. maślaczka, kań, podbrzeźniaka i czerwonych. Prawdziwki w 95% zdrowe. Chłodne noce zrobiły swoje, jednocześnie jest ich zdecydowanie mniej. Może będzie drugi wysyp ???
(40/h) Dzisiejszy wyjazd ok 7 na miejscu bylem o 8. W lesie przyjemnie chlodno ok 5 stC jest czym oddychac i brak owadow. Nastawilem sie na rydze no i mnie nie zawiodly. Laski sosnowo debowe. brzozowe. Rydzow ok 50 szt kilka prawdziwków. maślaków i surojadek.:podgrzybków jest ile chcesz w mlodych laskach z mchem. Jestem zadowolony z dzisiejszego grzybobrania
(50/h) Las mieszany, z przewagą leszczyny, brzozy i młodych świerków. Mnóstwo podgrzybków i borowików, trochę maślaków. Kosz napełniony w przeciągu godziny. Zostało sporo egzemplarzy na kolejny wypad.
(100/h) Bardzo dużo prawdziwków wielkości małej patelni. Większość oczywiście robaczywa, ale i tak sporo nazbierałem. Do tego zdrowe podgrzybki i kożlaki.
(100/h) w lesie sucho! Ale w lesie mieszanym dąb świerk brzoza dużo borowików i prawdziwków zdążają się maślaki i koźlak. ponad 50 % grzyby już z lokatorami
(20/h) Najsłabszy dzień. Kilka prawych, kilkanaście koźlarzy i kilkadziesiąt Rydzykowi. Dużo robaczywych. Grzyby błagają o deszcz, a ściółka o mokra pomoc
(50/h) I znowu niezły zbiór. Kilkadziesiąt prawych, kilkadziesiąt podgrzybków, trzy rydze i kilkanaście szt Kani. Jutro zmieniam miejsce w poszukiwaniu rydzy i mniej obleganych przez ludzi miejscówek.
(40/h) SUCHO!! Mimo tego udało się na obiad nazbierać. Prawdziwki tradycyjnie robaczywe, podgrzybki wysuszone, połowa zbioru została w lesie. Czekamy na deszcz.
(50/h) Poniedziałek mnie zaskoczył. Brak ludzi i dobry wynik. 157 prawdziwków, wszystkie zdrowe 10 szt Kani i kilkanaście podgrzybków. Ciepła noc sprzyja wzrostowi.