(11/h) 3goryle2 pocieki 5 rydzy goryl to mleczaj bialy lub biel
2018.11.11 14:40
szerzej: Piekna nasza Polska cala od Baltyku po gor szczyty. Dzis pozegnanie z grzybobraniem z moimi pieknymi miejscowkami jak knieja Koziolkowo puszcza Kozlowo Mysia Gorka Drabka prawdiwkowa sa to moje pilnie strzezone miejscowki w ktorych zawsze na mnie czekaja moje prawuski. Choc juz zostaly wpatrzone przez grzybiarzy ale onie nie umieja zbierac bo bardzo szybko biegaja a grzybki togo nie lubia Jeszcze spojrzenie na Babia Gore ktora zaslonila swoje piekne oblicze Wiec zegnam milio bylo mi czytac Wasze doniesienia grzyboswirki do nastepnego roku w zdrowiu dla wszystkich pa
(10/h) Ostatni wyjazd. W lesie bardzo sucho. Znaleźliśmy kilkanaście rydzów, kilka podgrzybków, jednego prawdziwka, jednego maślaka i jednego czerwonego kozaka.
(7/h) Las mieszany
Szybki, kontrolny wypad i na dowód zdiecie że mimo prawie połowy Listopada grzyb na grzybie rośnie haha. A tak poważnie to oprócz tych,, ananasowjeszcze tylko dwa duże zdrowe prawdziwki i 2 kanie
(15/h) Ciepło, mokro i są.. w części liściastej zdrowiuskie, prawie niewidoczne. 12 prawych, 35 ceglatych, 10 podgrzybków, 8 rydzyk, 2 kozaki.
2018.11.7 20:02
szerzej: Zaczęłam od Wierzbanowej ale tam sucho. Grzyby przerosniete i z wkładką. 1 który nadawał się do zabrania na fotografii. Duży i zdrowy. Byłam tam jakieś 20 min. Aura nie sprzyjała grzybkom. Przeniosłem się na Zaczarowane wzgórze i mimo później pory, jak i ilości ludzi w lesie, ten kawałek lasu był rzeczywiście zaczarowany. Spokojny spacer bez zbytniego szukania.. A tyle dobroci po drodze.. tu jeszcze nie koniec grzybków.
szerzej: Szybki wypad do prawdziwkowego lasu i niespodzianka, tylko 1 maluszek. Wracajac z lasu napotkalam gromadke kani, choc tyle. A i zabrałam dla męża goryla aby zjadł ze skwarkami. Polna droga, którą chodzę, zostala przekopana, przeryta i pozostawiona w wysokiej skibie przez trzode lesna. Jeszcze bedzie 1 wypad do lasu i na ten czas schowam akcesoria do zbierania grzybow bo nie ma i chyba juz nie bedzie.
(0/h) 1.5 h spacer po ścieżkach ale z bacznym rozglądaniem się na boki. Jedynie starszawe opieńki, inne grzyby niejadalne też mocno przeterminowane i w niezbyt dużej ilości. Tu wysyp "wyprztykał się" w normalnym czasie i teraz już schyłek i marazm zaawansowanej jesieni.
(10/h) Las mieszany
Chyba powoli sezon dobiega końca, dziś wyszperalem 13 prawdziwków, 10 kozaków czerwonych, 9 podgrzybków, grzyby duże młodzieży brak niestety