(25/h) Na Bukowicy czyli w wysokim lesie nie ma prawie nic. Na ten czas lepiej pochodzić po młodnikach - maślaki i rydze. Kiepsko widzę tegoroczny wysyp ? w tych rejonach. Jak tak dalej będzie zimno nocami to raczej można zapomnieć o borowikach i podgrzybkach. Mam nadzieję że coś się ruszy, ale to zależy od pogody - wiadomo.
(30/h) jak na sobote i południe to nawet, same maślaki i łuzaki ( hubanki ) cała rzesza sitaków których nie zbieram. Duża część maślków robaczywa. (nie ujęta w statystyce)
(25/h) Ruszyli grzybiarze gromadami i trudno coś powiedzieć o wielkości wysypu. Coś się zaczęło, ale znów pada i nawodnienie w lasach niespotykane dotąd na taką skalę. Prawdziwki, kozaki, kolczak obłączasty, gołąbki siwe. Lasy i grzyby niejadalne zniszczone i zadeptane.
(25/h) w lesie mokro ale grzybki byly moze nie wysyp ale dobre i to, troche podgrzybków troche kurek a nawet pare pieczarek i to z czego jestem najbarziej dumny to dwie kanie o srednicy kapelesza 29 i 24 cm, pyszne z nich kotlety byly. pozdrawiam
(30/h) kozaki czerwone, ceglastopore, prawdziwki :) strasznie padało nie wytrzymaliśmy długo, do tego lasu trzeba przyjeżdżać bardzo wcześnie, duża konkurencja!