1
podgrzybek brunatny, 1
koźlarz czerwony, 3
maślak zwyczajny, 3
kurki. 2 godziny spaceru po lesie w Ojrzanowie i trochę od Krakowian.
W lesie w okolicach Ojrzanowa bardziej wilgotno niż w Czarnowie koło Konstancina ale potrzeba jeszcze sporych opadów deszczu w najbliższym czasie, bo grzybnia powoli zaczyna się pojawiać na ziemi a szczególnie w miejscach gdzie rosną zwykle
gąski liściowate,
koźlarze czerwone po mniejszych zagajnikach. Jest oznaka że może być też wysyp
prawdziwków bo w lesie jest trochę
muchomorów czerwieniejących które lubią rosnąć koło nich. Oprócz tego zauważyłem też trochę
muchomorów twardawych,
muchomorów rdzawobrązowych, łuskwiaka zmienmego,
gołąbków różnego rodzaju i koloru,
olszówek,
suchogrzybki złotopore,
maślanka wiązkowa,
pieczarki i inne drobne grzyby. Szansa na deszcz w prognozach długoterminowych czasem pojawia się po kolejnym weekendzie a więc może w połowie września będzie więcej różnych grzybów ale czy to będzie duży wysyp i grzybów bez lokatorów?