grzyby.pl
za każde doniesienie po zalogowaniu ekstra 2 dni, za wyróżnione +tydzień dostępu do pełnej wersji portalu - zasady premiowania
wg powiatów (po zalogowaniu): sulęciński (3) · gorzowski (1) · Zielona Góra (1) · nowosolski (1)

woj. lubuskie — doniesienia 21 - 27.lip 2024 1:00

za każde doniesienie po zalogowaniu ekstra 2 dni, za wyróżnione +tydzień dostępu do pełnej wersji portalu - zasady premiowania
— w pełnej wersji atlasu lokalizacja grzybobrania jest podana precyzyjniej (zwykle najbliższa miejscowość) i jest linkowana do mapy Google
— niewielka wpłata za dostęp to jedyne źródło utrzymania serwisu (dzięki Wam strony są przejrzyste, nie zaśmiecam ich reklamą)
wczoraj
D@rek
doniesień: 174 / 13🏆
(50/h) Ja dziś do pracy, Danuta do lasu. W dwie godziny przytargała do domu 2,2 kg. Popołudniu poprawka. Już razem przywozimy równo 5 kg. Na głównym zbiór dnia 7,2 kg drobiu. Wiem, przesadziliśmy. Ale co, jak nic innego nie rośnie. Zbiór w całości pojedzie jutro rano na górny Śląsk go Gliwic. Obdarowana została Dany ciocia. Po za lubuskim złotem trafiliśmy dziś jedną płachetkę zwyczajną i jednego koźlarza babkę. I to na tyle dziś. Jutro i pojutrze ma padać. Oby, bo w lesie mega sucho... dodaj grzybobranie
    • D@rek #178 · A tak sobie gania drób po naszym lesie...;) 26.7 21:45
    • Luna_e #12 · Ładnie wypełnione koszyki 👍🍄🌲🙂Gratuluję zbioru I pozdrawiam 🙂 26.7 21:51
    • Tomek G #901 · Gratuluję. To się nazywa zbiór pieprzników. Oby tak dalej. Pozdrawiam 26.7 22:00
    • tazok #319 · Orzesz ku... dowaliłeś do pieca :) 26.7 22:03
    • bosman #322 · Wow. Zbiory 💪 26.7 22:36
    • AŻet #160 · Super, daliście czadu, Ciocia będzie happy👍💪 26.7 23:44
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 24.LIP
D@rek
doniesień: 173 / 13🏆
(1/h) Czasznica olbrzymia. Znaleziona w okolicy jeziora Długiego. Były dwie sztuki, ale druga zmasakrowana przez kogoś kto nie wiedział co to jest. Najzwyczajniej skopana. Znaleziona drugi raz w życiu. Za pierwszym razem jakieś 2-3 lata temu nie była zebrana, bo nie mieliśmy świadomości co to jest. Teraz czas na eksperymenty podpowiedziane przez Bosmana. Użyjemy jako spód do pizzy z pieprznikiem jadalnym i spróbujemy usmażoną w jajku i bułce. Pozdrawiamy D. i D. & D. dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #76 · Ale okaz, życzę smakowitych eksperymentów kulinarnych 😀 24.7 17:22
    • AŻet #159 · Piękna, będzie fajna wyżerka👍 a jeszcze w ubiegłym tygodniu byłem parę km na zachód od Wielkiego i tam nie było🤣 24.7 19:00
    • tazok #318 · Pizza z piłki plażowej będzie :) 24.7 20:24
    • bosman #321 · 💪. Eksperymentuj 😃👍🙋 24.7 20:57
    • RoStrze #105 · Niecodzienne znalezisko grzybowe 👍 Ciekawe jaka wielkość pizzy wyjdzie? 😁 Ale jakoś mam przekonanie, że z dwóch rodzajów grzybów będzie przesmaczna. Pozdrawiam. 24.7 21:35
    • Yaga #302 · Gratki :). Takie niecodzienne znaleziska cieszą najbardziej :). Pozdrawiam 👋. 24.7 21:57
    • Giniol #46 · Czasznica. Piękny okaz. Pozdrawiam 😎👍 24.7 22:03
    • Tomek G #898 · Gratuluję. Spory okaz. Pozdrawiam 24.7 23:10
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 22.LIP
Yaga
doniesień: 290 / 22🏆
(15/h) Witajcie :). Dzisiaj odrobinę chłodniej, a rano tak może z godzinę popadał deszcz, to pokusiło mnie, by sprawdzić co tam w lasach i borach się dzieje. Kurki, które zostawiłam do podrośnięcia niewiele urosły, udało się zebrać 119 szt. Ale najbardziej ucieszyły mnie ceglasie takie grubiutkie i pluszowe w ilości 15. Zebrane na obrzeżach mieszanego lasu liściastego. Ceglasiowa Polanka nr 2 w sosenkach na razie odpoczywa. 1 zdrowy muchomor czerwieniejący też się trafił i kilka podgrzybków zajączków wszystkie z robakiem. Wczoraj podczas spaceru z psinką nad Odrą uśmiechnął się do mnie młodziutki żółciak siarkowy. Został do podrośnięcia, ale czy podjadę po niego to nie wiem. No chyba, że sąsiadka będzie chciała. I to tyle na dzisiaj. Z utęsknieniem czekam na deszcz jak i wielu z Was. Pozdrawiam i do "usłyszenia". dodaj grzybobranie
    • Yaga #302 · Ceglasie :). 22.7 18:35
    • whispi #197 · Yaguś u mnie dzisiaj ciutkę popadało... popcham chmury do Ciebie 😘 ceglasie cudowne 😁 22.7 18:36
    • Yaga #302 · Kurki. 22.7 18:37
    • Yaga #302 · Podczas zbioru. Ustawka :). 22.7 18:37
    • Yaga #302 · Whispi, pchaj, ino dobrze😄, pozdrawiam 😘. 22.7 18:38
    • Yaga #302 · Zbiór. 22.7 18:39
    • Yaga #302 · Muchomor czerwieniejący, gołąbek przypiekł w język 😛 jak papryka :), twardoskórzak łuskowaty, podgrzybek zajączek i leciwy usiatek. 22.7 18:42
    • Yaga #302 · Pięknoróg największy. 22.7 18:43
    • Yaga #302 · Żółciak siarkowy. 22.7 18:45
    • Yaga #302 · Miłego wieczoru Wam życzę 😘👋. 22.7 18:46
    • Nika #249 · Sucho, fakt... Ale Twoje ceglasie jak malowane. Ja w tym roku mam ich niedosyt, było ich jak na lekarstwo... A kałamarz pusty, bo i dusza pusta i nie chce mi się 😐. Miejmy nadzieję, że popada, bo chyba mi się już znudziły upały 😅 22.7 18:55
    • jamro #25 · Witam ceglasie jak malowana lala :) czekam kiedy u mnie znowu wyskoczą ale jak nie popada to se mogę czekać. 22.7 18:55
    • D@rek #176 · Piękne te Twoje pluszaki. Gratulujemy zbioru i pozdrawiamy D. i D. & D. 22.7 19:13
    • AŻet #158 · Urocze te Twoje ceglasie i zbiór fajny, kureczki dla ożywienia kolorystycznego👍 22.7 19:34
    • Emil.E. #308 · Ja to już mam takie problemy ze wzrokiem, że czytając główny wpis na końcu przeczytałem: uśmiechnął się do mnie młodziutki żółtek. 22.7 19:34
    • Duet #150 · Ceglasie cudnej urody, u nas niezawodne, ale w ostatni weekend zawiodły. Pozdrawiam i deszczu Tobie i sobie życzę 😘 22.7 19:47
    • tazok #318 · Ty masz ceglasiową polankę (ślicznie ci rosną) u nas są ceglasiowe górki😊 22.7 20:07
    • Anddy #50 · Yago, Czarodziejko Ulubiona, witaj! Cieszę się, że się nie nudzisz! Choć na większe grzybki My i Józefina pewnie będziemy musieli poczekać do jesieni, ale kiedy się już doczekamy... 22.7 20:12
    • Tomek G #898 · Gratuluję pięknych i różnorodnych okazów grzybów. Popadało i się ochłodziło u Ciebie to i może grzyby bardziej ruszą. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 22.7 20:27
    • Nina #139 · 🙋‍♀️Witam Yaguś. Faktycznie ceglasie pięknie wyglądają, jak malowane, kurki wiadomo - jak zawsze super 🤩. U nas podobnie jak u Ciebie, tylko trochę popadało, a przydałby się porządny deszcz, czego życzę nam wszystkim 🌨️🌨️ 🌨️. 22.7 20:32
    • RoStrze #104 · Witaj 🙂 Świetna ustawka ceglasiowa - grzyby jak spod pędzla mistrza - i miałaś co ustawiać 😁 Przepiękne to grzyby😃 Jak popada to i inne miejscówki się zaczerwienią i zażółcą (jak ten uśmiechnięty żółciak) Oby jak najprędzej. Pozdrawiam 🙂 22.7 20:34
    • Zapaleniec S-c #318 · Tyż piknie nazbierała! 22.7 20:59
    • Chytra Merry #394 · Piękne ceglasie, wybarwione. 22.7 21:20
    • Kikuś #135 · Fajowy zbiór Yago a ceglasie pierwsza klasa! Gratuluję i pozdrowienia wysyłam😊 22.7 21:49
    • bosman #321 · Zbiór ładnie się prezentuje 👍 22.7 22:12
    • marioo455 #125 · na zdjęciu żółciak rzeczywiście siarkowy, pięknoróg, i ceglasie urodziwe, i dobrze że chłodniej, można się w lesie zrelaksować, zdrowia życzę, i gratuluję owocnej leśnej wycieczki 22.7 23:03
    • Rav_ #53 · Gratuluję pięknych ceglasiów i bogatego zbioru 😁 pogoda zdecydowanie bardziej zachęca do spacerów 22.7 23:09
    • Villain #268 · Ach ta czarodziejska czerwień ceglasi :).. Widziałem borowiki usiatki i ciemnobrązowe z okolic Nowej Soli.. warto zajrzeć.. Gratulacje!!! 22.7 23:34
    • Miras2 #66 · Cudna ta ceglasiowa ustawka🤩. Ale prawie się nabrałem 🤭. 22.7 23:49
    • Rufi 80 #75 · Fota ceglasiowy bomba 💪 23.7 08:13
    • Leśniczy & #234 · Ceglasie cudne 😁 Fajnie, że znowu się pojawiają 👍🤗 23.7 13:17
    • Zenobia ze Szczecina #338 · Gratki! Ładny zbiór 😃 23.7 17:16
    • Fungia #106 · Widać, że ceglasiom susza niestraszna, ładniusie skubańce. Pa 😘 24.7 16:51
    • Yaga #302 · Dziękuję za miły odzew :), dyg :).
      Anddy, Józefina już się nie może doczekać😄. 24.7 21:32
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 22.LIP
Grzybiarz2024 (bez logowania)
doniesień: ≥6
(5/h) Sucho, bardzo sucho. Po zeszłotygodniowych grzybach brak śladu, po godzince spaceru 8 kurek (w różnych miejscach) i 3 kozaki
2024.7.22 9:49
niedziela 21.LIP
AŻet
doniesień: 153 / 5🏆
(20/h) Dziś w drodze. Odwiedziłem kilka wypatrzonych z auta młodników dębowych na trasie od Trzebowa po Templewo. Jedne puste, w innych głównie kurki, tylko w jednym było obficie. Cel: zdążyć przed upałem udał się połowicznie. W lasach tragicznie sucho, wszystko trzeszczy pod nogami, ale kurki jeszcze dają radę. Zbiór: kurki ok. 220 szt., borowik szlachetny 1 szt. (kapelusz), borowik usiatkowany 1 szt. (wykrawek), gołąbek zielonawofioletowy 1 szt przez prawie 3 godziny poszukiwań. dodaj grzybobranie
    • AŻet #158 · Kurki, większość w fajnym stanie. 21.7 18:47
    • AŻet #158 · Szlachetny i dwa usiatki. Ten u góry zamieszkały w całości, z tego na dole duży wykrawek znalazł się w koszyku. 21.7 18:48
    • AŻet #158 · Gołąbek i muchomory czerwieniejące (zaczerwione). 21.7 18:49
    • AŻet #158 · Znaleziska: twardoskórzak łuskowaty (?), łuskwiak złotawy (?), jakieś zasłonaki (?). 21.7 18:51
    • AŻet #158 · Jakiś gmatwak, może daedalea xantha (?) 21.7 18:52
    • AŻet #158 · I na koniec urocza dostojka malinowiec. Pozdrawiam Was już z domu. Do następnego. 21.7 18:54
    • Zapaleniec S-c #318 · Będzie smażone! 21.7 18:55
    • Tomek G #898 · Gratuluję pięknych okazów pieprzników. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 21.7 19:11
    • marioo455 #125 · widać że wszystko podsuszone, jednak jeszcze kurki są, pozdrawiam 21.7 19:57
    • D@rek #176 · Fajnie wrócić do korzeni. Pozdrawiamy D i D. & D. 21.7 19:59
    • Rufi 80 #75 · Będziesz miał pyszną kolację, pozdrawiam 😀 21.7 20:14
    • Madziul #206 · No i fajnie pospacerowałeś, a to najważniejsze 🙂
      A co do grzybków to tak, jest tam twardoskórzak i zasłonaki glinkowate 🙂 21.7 20:31
    • Leśniczy & #234 · No właśnie.. zasłonaki glinkowate bo też ostatnio znalazłem 🧐 a kurek to bym sam nazbierał ale u mnie licho i trzeba dalej jechać.. Super zawartość koszyka gratki Ażet 👏 21.7 20:42
    • whispi #197 · Koszyczek nie monotonny bo nie tylko kurki 🙂 21.7 21:40
    • tazok #318 · Na tą suchość jaka panuje w lubuskim, to pięknie nazbierałeś. Mam sentyment do tych stron 😉 21.7 21:47
    • bosman #321 · Ładnie po drodze nazbierałeś. 21.7 23:21
    • Majeczka #74 · Ładny zbiór u mnie pusto czkam na deszcz. Pozdrawiam 22.7 08:11
    • Gucio #272 · Gratuluje. Sporo kureczek. 22.7 14:24
    • Yaga #301 · Gratki :), jak na taką suchotę to spora różnorodność, pozdrawiam 👋. 22.7 16:10
    • Nika #249 · Piękny ten motyl 🦋 :) 22.7 19:02
    • RoStrze #104 · Kurki dorodne 👍 i bardzo ciekawe znaleziska.. Oby nam popadało solidnie w całym kraju bo słabo bardzo się robi w lasach. Pozdrawiam🙂 22.7 21:22
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 21.LIP
D@rek
doniesień: 172 / 13🏆
(15/h) Dziś tradycyjny niedzielny spacer po lesie wokół zagajników bez wchodzenia do środka. Zbieramy tylko to co samo pod nogi się pcha i tak po dwóch godzinach przywozimy do domu 1,4 kg pieprznika jadalnego w stanie lekko podsuszonym. Temperatura znowu wygania nas z lasu. Auto zaparkowane na wejściu do lasu pokazuje w cieniu 28 stopni w samo południe. Pozdrawiamy D. i D. & D. dodaj grzybobranie
    • D@rek #176 · Zbiór już w domu. Danuta znowu skopała mi cztery litery. Ona 0,8 kg, ja 0,6 kg. 21.7 16:19
    • D@rek #176 · gołąbki 21.7 16:20
    • whispi #197 · Podziwiam.... w taki ukrop 🥵 starasz się 🙂 i prawie Ci się udało dogonić Danusię 😅 21.7 16:29
    • Tomek G #898 · Gratuluję pięknych okazów pieprzników. Ładny zbiór. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 21.7 16:39
    • bosman #320 · No dziś temp nie na spacer, ale co tam też byłem 😃. To Danuta wygrywa 💪.🙋 21.7 17:14
    • AŻet #157 · Fajne zbiory kurczaków👍 to w ciągu kilku dni 2:0 dla Danusi😊. 21.7 17:20
    • Rufi 80 #75 · Ładni, u mnie dziś 38, piekło 21.7 18:00
    • tazok #318 · Wow, u nas tyle kurek to rośnie na hektar 🤤 21.7 21:10
    • Zapaleniec S-c #318 · Dobre żniwo! 21.7 21:19
    • Gucio #272 · Gratuluje. Super, śliczne kureczki. i w solidnej ilości. 22.7 15:11
    • Yaga #301 · Bardzo ładnie w Waszych koszykach :), gratki :). Deszczu i u mnie potrzeba. Dzisiaj jakąś godzinę popadało, ale to za mało:/. Pozdrawiam 👋 :). 22.7 15:54
    • +dopisek (po zalogowaniu)

#14 nieco starszych doniesień

pokazane by było weselej, bo w bieżącym oknie czasowym raportu jest poniżej 20 doniesień
sobota 20.LIP
D@rek
doniesień: 171 / 13🏆
(30/h) Ostatni deszcz mieliśmy w sobotę 13-ego. Przez cały tydzień żar lał się z nieba. Rano szybkie śniadanie i jedziemy sprawdzić co dzieje się w lesie. Znowu bardzo sucho. Potwornie skrzypi pod nogami. Ale lubuskiego złota można jeszcze nazbierać. Tylko że są średnie i duże egzemplarze. Brak maleństw co nie wróży dobrze na kolejne dni i tygodnie. Czekamy zatem na deszcz. A dziś trochę się obijałem w lesie. Na głównym z lewej koszyk Danuty i równo 2 kg. Po prawej mój zbiór i tylko 1,2 kg. Z wyniku jesteśmy zadowoleni bo po dwóch godzinach w lesie nastąpiła ewakuacja przez zbyt wysoką temperaturę. dodaj grzybobranie
    • D@rek #175 · W lesie można spotkać jeszcze tylko gołąbki, ale prawie w 100% zaczerwione. Szkoda kręgosłupa aby po nie się schylać. Z rurkowców dziś spotkane tylko dwa goryczaki. Pozdrawiamy D. i D. & D. 20.7 14:51
    • Rufi 80 #75 · Ładnie nazbieraliście. Musi popadać, upały szybko wysuszają glebę, pozdrawiam 😀 20.7 15:02
    • Tomek G #898 · Gratuluję pięknych okazów pieprzników. Spory zbiór. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 20.7 15:51
    • AŻet #156 · Obficie nakosiliście póki jeszcze są👍... deszczu! 20.7 16:23
    • whispi #197 · Pozdrawiam Danusię 😘 daje czadu jak zawsze 😁 bez urazy Darku 🙂 20.7 17:10
    • Gucio #272 · Gratuluje. Super, dwa kpsze ładnych kureczek. 20.7 19:10
    • Tadeusz z Gdańska #56 · Z powodu tych upałów ja staram się być w lesie jeszcze przed wschodem słońca. No i drogach o tej porze jest trochę luźniej. Gratuluję zbioru 20.7 20:29
    • tazok #317 · Wychodzi na to że sie obijasz😊😊😊 maga kurasy. Gratki 20.7 21:17
    • bosman #320 · Ładnie nazbieraliście 👍sporo jeszcze kurek. 20.7 22:09
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 17.LIP
Ola_NN (bez logowania)
(300/h) Taka sytuacja u nas w lasach. Ciężko określić to w słowach, po prostu piekne żółte dywany:-)
2024.7.17 19:56
dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #74 · Myślę że w wannie by się nie zmieniło, ale czad 💪 17.7 20:08
    • Yaga #301 · Kurkowe szaleństwo :), gratuluję :). 17.7 21:08
    • Kasiekb1 #52 · Super, zazdroszczę. U mnie dwie miejscówki po kilkanaście kurek. 17.7 22:23
    • Gucio #271 · Gratuluje. Super, śliczne kureczki w hurtowych ilościach. 17.7 23:37
    • niszczu #273 · Gruuuubo! Gratulacje 👍 18.7 06:19
    • IWKA #14 · Ale drobiu, gratuluję zbiorów!!! 18.7 15:24
    • D@rek #176 · Rozbiłaś bank. Zbiór że masakra. Czyszczenia nie zazdroszczę. 21.7 19:44
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 15.LIP
Yaga
doniesień: 289 / 22🏆
(15/h) Witajcie :). Gdybym ja to wiedziała ile mam lat, to dzisiaj w ten upał do lasu nie poszłabym :). Ale pamięć już nie ta😄, choć w sercu ciągle maj, a nawet czerwiec😁. Fajnie się zbierało i spiekoty tak nie odczuwałam. Dziub, dziub kurka po kurce i w koszyku wylądowało 1,861 kg drobiu. Do tego 1 ceglaś, kilka maślaków żółtych i kilka muchomorów czerwieniejących. Ledwo do auta wróciłam, bo przez las już nie szłam, a leśną dróżką, gdzie słoneczko dzielnie mi towarzyszyło :). Sytuacja jakby rozwojowa jeśli chodzi o kurki, bo dużo kurczaczków zostawiłam, ale czy dorosną do rozmiaru kur... zobaczę za jakiś czas. Ps. Grzyby zbierałam w wysokim borze sosnowym i mieszanym lesie liściastym. dodaj grzybobranie
    • Yaga #301 · Kurnik. 15.7 20:11
    • Yaga #301 · Zbiór. 15.7 20:12
    • Yaga #301 · I te w mniejszości. 15.7 20:13
    • Yaga #301 · A tak sobie rosły. 15.7 20:15
    • Yaga #301 · Inne cudaczki :). 15.7 20:16
    • Kikuś #127 · Cześć Yago, gdzie tam mój lichy zbiór kurkowy do Twojego. U Ciebie prawie 2 kilo! Ładnie, gratulacje. Teraz, po ulewach, gdy las nasączony wodą, czekamy na wiesz co...
      Pozdrawiam serdecznie🙂 15.7 20:17
    • Yaga #301 · Młodziutki pniarek obrzeżony. Chyba🤔. 15.7 20:18
    • whispi #197 · Yaguś podziwiam 😘 w taki upał 🥶 ale warto było, przepiękne kureczki 😅 15.7 20:18
    • Yaga #301 · Podkowa na szczęście :). 15.7 20:18
    • Yaga #301 · Moja dróżka przez las. Na prawo las liściasty, na lewo sosenki. 15.7 20:20
    • Yaga #301 · Miłego wieczoru Wam życzę i dobrego tygodnia 👋😘. 15.7 20:22
    • Leśniczy & #232 · Podkowa szczęście przynosi, to fakt 😊 Ładne kureczki i inne też niczego sobie a jak maluchy podrosną to znów będzie się po co schylać 👍 Fajnie 👏 15.7 20:22
    • marioo455 #124 · Pniarek efektowny, kurki jak żywe, i ładnie ujęte inne grzyby, zbiór zacny, i widać że okoliczne lasy zaczynają się budzić, i piękna leśna droga, i aby zdrowie dopisywało, gratuluję, i pozdrawiam 15.7 20:37
    • Tomek G #892 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Przecież Ty masz stałe dwadzieścia lat 😉 Spacer leśny zaliczony i piękne zdjęcia porobione. Żeby tak jeszcze trochę chłodniej było i mnie leśnych owadów. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 15.7 20:42
    • Emil.E. #307 · Dżentelmen o wiek nie pyta. Całuję rączki szanownej Lady Yaga. 😆 15.7 20:43
    • AŻet #154 · Pięknie w ten upał zakurzyłaś, takie one rasowe u Ciebie i do tego w bonusie czerwieniejące👍💪 15.7 20:54
    • Manowa #95 · Gratulacje. Piękne te Twoje kureczki. Ja teraz się zastanawiam, w jakich warunkach lepiej je dziubać? Twoim dzisiejszym upale, czy mojej wczorajszej ulewie? Bo ja z kaloszy to chyba z litr wody wylałem. Pozdrawiam 15.7 21:00
    • Chytra Merry #391 · Ale ładne mi dziubkanie, tyle kurek, wielkie szacum. Pozdrawiam 15.7 21:03
    • TomKann #116 · Oj jakie śliczne te Twoje kury 😍 A to słońce każdemu daje się we znaki 15.7 21:21
    • Duet #150 · Yaguś kury dorodne I piękne, a w pewnym wieku zegar biologiczny się cofa, PESEL swoje, a nasze serca swoje. Pozdrawiam 😘 15.7 21:29
    • Tadeusz z Gdańska #56 · Pięknie, pięknie, śliczne kurki, kureczki. Fajnie zaczął się u Ciebie tydzień. A w lesie cały czas "ko, ko, ko". Gratulacje. Gdy tylko kondycja dopisuje, albo chociaż tak po japońsku Jako-Tako, to trzeba robić wyprawy do lasu. Pozdrawiam serdecznie. 15.7 21:32
    • Rufi 80 #73 · Upały nie odpuszczają a Ty w lesie. W liściastych nawet znośnie trochę można wytrzymać. Kurczaki i muchomorki, wielkie gratulacje 👍😀 15.7 21:43
    • Gucio #271 · Gratuluje. Apetyczne kureczki. Dzisiaj widziałem na grupie grzybiarzy na Facebooku zdjęcia też zbioru lejkowca dętego koło Cegłowa, tak więc teraz czas na takie grzyby a ma rurkowce w większej ilości poczekamy pewnie do września czy października. 15.7 22:35
    • RoStrze #102 · Oj można się zapomnieć ganiając kurki po lesie 😉 Nazbierałaś dużego kapłona 😁 Będzie pieczyste 😉 Miło, że i inne grzyby dołączyły do koszyka, a jeśli sytuacja rozwojowa to tylko się cieszyć, pamiętając jednak o gorącym lecie. Pozdrawiam serdecznie 🙂 15.7 22:43
    • D@rek #174 · W końcu i u Ciebie sporo drobiu rozbiegło się po lesie. Fajny zbiór. Gratulujemy i pozdrawiamy z północy D. i D. & D. 15.7 22:44
    • Zenobia ze Szczecina #336 · Gratki Yaguniu, podkowa super 😀 15.7 22:48
    • bosman #317 · No ciężko się chodzi w te upalne dni, ale zbiór bardzo ładny. Ja już sobie obiecywałem że więcej po kurki nie jadę😁, ale kto wie.☀️🌧️🌳🙋 16.7 07:11
    • niszczu #273 · No po prostu pięknie. Dwa garńce leśnego złota. Cieszymy się razem z Tobą. Gratulacje 👍 A chodzenie nawet po lesie w takich temperaturach to lekka katorga. Najlepiej iść o wschodzie słońca, to 3 godzinki można polatać jeszcze we względnym komforcie. Pozdrawiam serdecznie. 16.7 09:09
    • Yaga #301 · Dziękuję za miły odzew :), dyg :).
      Manowa, ja wolę w deszczu zbierać, oczywiście w miesiącach letnich, bo deszczyk cieplutki :). 16.7 19:06
    • Skrzypek #117 · Kurka najtrudniejsza do ofotografowania. Tobie się udało.
      Twoja ścieżka i las, to jednak ewenement. 16.7 22:47
    • Fungia #105 · Nie ma to jak zacząć tydzień w lesie 🤗 Yago, szacun za kosmiczny zbiór kurek. Pa 🥰 17.7 16:56
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 15.LIP
D@rek
doniesień: 170 / 13🏆
(30/h) Taka mała dzisiejsza niesprawiedliwość. Ja do pracy, Danuta do lasu bo miała urlop. W dwie godziny uzbierała równo kilogram drobiu w zagajnikach wokół których wczoraj krążyliśmy. Pewnie uzbierałaby więcej ale z lasu wygoniła ją zbyt wysoka temperatura która bardzo doskwierała naszemu kudłatemu przyjacielowi. Już pod domem nie chciał wysiąść z klimatyzowanego auta...;) dodaj grzybobranie
    • D@rek #174 · Jej zbiór w domu już oczyszczony...;) Maleństwa osobno. Są blanszowane i zamrażane w małych porcjach pod jajecznice w okresie zimowym. 15.7 17:11
    • D@rek #174 · Jezioro w naszym lesie. Piękne, malownicze, dające odrobinę więcej wilgotności dla rozwoju grzybni. 15.7 17:12
    • Tomek G #892 · Gratuluję pięknych okazów pieprzników. Takie zbiorniki wodne w lesie przydatne szybciej paruje okolica. Pozdrawiam 15.7 17:48
    • whispi #197 · Kobieta potrafi 😁 piękny kurkowy zbiór 👏 15.7 18:07
    • Rufi 80 #73 · Na urlopie można odpocząć. Dziś za gorąco na las a żonka dała radę, pozdrawiam 😀 15.7 19:14
    • Yaga #300 · Brawka dla Danuty 👏.
      Tak samo i ja robię z kurkami. Pozdrawiam👋. 15.7 19:49
    • AŻet #154 · Nie ma to jak urlop, siup w las i piękny zbiór👍 15.7 20:48
    • Tadeusz z Gdańska #56 · Super okolica - piękna i kurkowa 15.7 21:35
    • bosman #317 · Ładnie 👍. Brawo dla Danuty.🙋 16.7 07:15
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 14.LIP
D@rek
doniesień: 169 / 13🏆
(25/h) Niedziela to czas aby wrzucić trochę na luz. Była nawet rozważana opcja niedzieli bez lasu. Ale się nie da. Demon musi mieć swoje pięć minut, więc jedziemy jak tydzień temu na 1,5 godzinny spacer obrzeżami zagajników. Efekt jest taki że do domu przywozimy 1,6 kg pieprznika jadalnego i bonus w postaci 1 szt piaskowca modrzaka. Rósł sobie pięknie na pasie zieleni oddzielającej sąsiadujące ze sobą zagajniki. Pozdrawiamy D. i D. & D. dodaj grzybobranie
niedziela 14.LIP
AŻet
doniesień: 149 / 5🏆
(24/h) Lasy w podróży zaliczone. Odwiedzalem dębowe. Udało mi się trafić na kurki między Sulęcinem a Ośnem Lubuskim. Wcześniej zajrzałem w prawdziwkową miejscówkę i jak zwykle o tej porze roku pusta. Trafiłem na jednego mocno pożartego, ale zdrowego prawdziwka. Kilka muchomorów czerwieniejących, ale wszystkie z towarem. Zbiór: ok. 280 kurek i 1 borowik szlachetny. dodaj grzybobranie
    • AŻet #154 · Kurki. 15.7 00:46
    • AŻet #154 · Muchomory czerwieniejące a zarazem czerwiejące... Pozdrawiam Was i do nastepnego. 15.7 00:47
    • Duet #150 · Dobrze, że chociaż nam teraz kureczki dopisują🙂 15.7 06:56
    • bosman #317 · Ładnie 👍. I w podróży zaliczyłeś las i uzbierałeś grzybów. To jesteś teraz w rodzinnych stronach. Wczoraj popadało u nas, ale bez rewelacji ☹️ znów największe opady w powiecie poznańskim, ale dobre i to😃.🌳🌲🙋 15.7 07:56
    • D@rek #173 · To widzę kolega na gościnne występy w lubuskie zawitał. Gratulujemy zbioru. Pozdrawiamy D. i D. & D. 15.7 08:20
    • Zenobia ze Szczecina #336 · Gratuluję! Ładnie kurki u Ciebie rosną :) 15.7 08:58
    • Madziul #202 · Śliczne kurki! 🙂 15.7 09:15
    • Leśniczy & #232 · To nieźle trafiłeś 👍 Sporo tych kurek, zawsze coś 👏 15.7 11:16
    • Villain #268 · U Yagi i Darka na kurki wypada 😉 15.7 13:42
    • tazok #316 · Świetne miejsca na wyjazd służbowy 😊😊 15.7 14:48
    • Rufi 80 #72 · Micha się uzbierała po drodze 💪 15.7 15:38
    • Tomek G #892 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Ładny zbiór. Pozdrawiam 15.7 17:51
    • Yaga #300 · Lubuska ziemia bardzo ładnie Cię obdarowała :)... Pozdrawiam :). 15.7 19:33
    • marioo455 #124 · Kurkowe zbiory zaliczone, całkiem sporo ich, pozdrawiam 15.7 20:10
    • +dopisek (po zalogowaniu)
sobota 13.LIP
D@rek
doniesień: 168 / 13🏆
(50/h) W tygodniu nie było czasu na grzybobranie, bo przygniotły nas obowiązki zawodowe. Dziś zatem jak tylko przestało padać to siedzieliśmy już w aucie i ahoj przygodo. Ciekawiło nas bardzo jaka będzie sytuacja w lesie po bardzo ciepłym tygodniu i rekordowym plus 37 w środę. A las nas znowu zaskoczył. Lekko ponad dwie godziny i waga w domu pokazała 4,9 kg pieprznika jadalnego. Z innych grzybów tylko jedna płachetka zwyczajna i jeden koźlarz pomarańczowożółty, ale z masą lokatorów w postaci ślimaków. Nawet do zdjęć się nie nadawały. Pozdrawiamy D. i D. & D. dodaj grzybobranie
    • D@rek #172 · Pieprznik jadalny 13.7 18:00
    • Giniol #46 · No, no ilości hurtowe. Gratulacje. Pozdrawiam 😎👍 13.7 18:07
    • Gucio #271 · Gratuluje. Super, porządny zbiór kurek. 13.7 18:22
    • Tomek G #890 · Gratuluję pięknych okazów pieprzników. Solidny zbiór. Oby tak dalej. Pozdrawiam 13.7 18:44
    • Mik las #37 · Pięknie w twoim kurniku😁🏆 13.7 19:15
    • AŻet #153 · Super zbiór, jak to dobrze mieć czapeczkę👍😊 13.7 20:02
    • tazok #316 · Litości 😉 taką ilość to w Rubinowej że dwa lata bym zbierał👍 13.7 20:30
    • D@rek #172 · Maciek, dwa lata to byśmy to obrabiali bez rozdania połowy mamie i bratu. Pozdro... 13.7 20:35
    • bosman #317 · Aż w czapki trzeba było ładować 😃.👏🙋 13.7 20:36
    • tazok #316 · No jednym zdaniem.: czapki z głów 👍 13.7 20:38
    • D@rek #172 · No dobra. Nasz błąd. Jutro zabierzemy ze sobą duże koszyki wiklinowe...;) 13.7 20:49
    • Yaga #300 · Piękny zbiór :)... Życzę pełnych tych wiklinowych, pozdrawiam 👋 i gratuluję :). 13.7 20:52
    • Leśniczy & #231 · Kurki teraz są na czasie ale takie ilości robią wrażenie 😲 Świetny zbiór 👏🤗 13.7 21:06
    • Rufi 80 #72 · Z taką ilością można handlować, pozdrawiam 😀 14.7 10:14
    • niszczu #272 · Kolejny świetny zbiór. 👍 Gratulacje. 14.7 10:39
    • Luna_e #9 · Świetny zbior 👍🍄🌲🙂Pozdrawiam 🙂 14.7 18:55
    • RoStrze #102 · Świetna przygoda po tygodni oczekiwania i obowiązkach 😃 Pięć kg pieprznika to super zbiór👍 Pozdrawiam. 14.7 22:10
    • +dopisek (po zalogowaniu)
piątek 12.LIP
Yaga
doniesień: 288 / 22🏆
(7/h) Witajcie :). W drodze z Zielonej Góry, tak prawie po drodze zajrzałam do mojego "Kurkowego Dołka". Trochę burz tamtędy przeszło i efekt to 84 szt. kurek w czasie ok. 30 min. Niektóre już ładnie wyrośnięte i wybarwione, a i maleństwa też wychylają ze ściółki żółciutkie główki. Będą na potem, bo deszczyk znowu kapie, który teraz jak to piszę przeszedł w potężną ulewę. Kolejna sąsiadka będzie miała pyszną kolację bądź śniadanie. Grzybki zbierane na obrzeżach boru sosnowego obsadzonego brzozą, gdzieniegdzie pojedyncze świerki. dodaj grzybobranie
    • Yaga #300 · Kurnik. 12.7 20:01
    • Yaga #300 · Zbiór. 12.7 20:06
    • Yaga #300 · Pojawiają się gołąbki, ale robaczywe niestety. 12.7 20:14
    • Yaga #300 · Usiatki z wczorajszego spaceru z psinką wokół pobliskiego stawku. 12.7 20:18
    • Yaga #300 · Miłego wieczoru Wam życzę 😘👋 i owocnego weekendu. 12.7 20:19
    • niszczu #271 · Fajnie, że trafiłaś. 0,5 godzinki i na posiłek jest. 👍 Tylko dlaczego oddajesz sąsiadce? Nie lubisz? 12.7 20:22
    • RoStrze #101 · Ładne kury wyrosły w Twoim dołku - dorodne i rasowe 😉 Świetnie, że pada zamiast smażyć (więc będzie co smażyć 😁). Chłodnego weekendu w cieniu lasu. Pozdrawiam. 12.7 20:25
    • Yaga #300 · Niszczu, lubię :), ale dzielić też się lubię :). Jedna sąsiadka już do lasu nie chodzi (lata), a druga chodzi, ale tylko w tym jesiennym sezonie, a za kurkami cała jej rodzina przepada :). 12.7 20:28
    • AŻet #153 · Piękne te Twoje kureczki👍 takie jakoś bardziej żółte niż moje😊 12.7 20:37
    • tazok #315 · Leśne złoto :) 12.7 20:47
    • bosman #316 · Ładne kurki a i usiatki 👍. U mnie też wszystkie gołąbki z robakiem jedynie te zielonawe lepsze no ale one zbierane w sąsiednim powiecie.🙋 12.7 21:45
    • Kikuś #126 · Dobry ludzik jesteś Yago, mimo jędzowatej, na pierwszy rzut oka, natury😎😉. Pozdrawiam serdecznie😊 12.7 22:17
    • Miras2 #66 · Piękne te Twoje kureczki. Szkoda, że nie jestem Twoim sąsiadem bo kurki jeść lubię, ale zbierać nieszczególnie, bo to ciężka praca na czworakach 😉. Pozdrowienia i kolejnych pięknych zbiorów życzę. 12.7 22:28
    • Rufi 80 #72 · Ładny szybki wyskok, pszczółka pomogła przy zbiorze 😀 12.7 22:44
    • marioo455 #123 · na głównym ładnie wyrośnięty, i wybarwiony pieprznik, zbiór przyzwoity, no i warunki sprzyjające dalszym zbiorom, pozdrawiam 13.7 02:42
    • Duet #149 · Kureczki mega cudne, być może po ostatnich opadach będzie lepiej, choć temperatury nie wskazują na poprawę sytuacji grzybowej, bynajmniej u nas. Pozdrawiam 😘🥰 13.7 08:20
    • Chytra Merry #391 · Piękne dary lasu, kurki mega duże. Pozdrawiam 13.7 08:40
    • TomKann #115 · Piękne mniamuśne kury;) Pół godzinki i rodzinę/sąsiadów można wykarmić;) 13.7 08:57
    • Tomek G #888 · Gratuluję pięknych okazów pieprzników. Niektóre to koguty. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 13.7 15:31
    • D@rek #171 · W końcu i u Ciebie drób rozbiegł się po lesie. Gratulujemy i pozdrawiamy D. i D. & D. 13.7 17:39
    • Leśniczy & #231 · Super kureczki 😋 A deszczu trochę zazdroszczę bo u mnie albo brak albo nawałnica.. Będzie dobrze 👍 Pozdrowionka 🤗 13.7 17:53
    • Giniol #46 · Ładne kurczaki. Gratulacje. Pozdrawiam 😎👍 13.7 18:05
    • Nina #139 · Dla Ciebie czy sąsiadki ale na jajecznicę lub sosik wystarczy. 😋😋😋 13.7 18:51
    • Zenobia ze Szczecina #335 · Gratulacje! 13.7 19:35
    • Emil.E. #305 · Ten "sąsiad" nie odmówiłby gdyby go zaproszono.😄 13.7 22:08
    • Yaga #300 · Dziękuję za miły odzew :), dyg :).
      Emil, taki somsiad😁to skarb... trawę wykosi i poprzytulać się da w ramach terapii :). 14.7 08:45
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 7.LIP
D@rek
doniesień: 167 / 13🏆
(15/h) Dziś postanowiliśmy sprawić frajdę naszemu Demonowi i tylko spacer po lesie ścieżkami i drogami pomiędzy zagajnikami. Zero wchodzenia do środka. I tak wyszły z tego trzy godziny, a efekt zbierania tego co na obrzeżach to 1,2 kg pieprznika jadalnego i 3 płachetki zwyczajne. Rurkowych nadal brak. W lesie znowu coraz bardziej sucho. Po wczorajszej burzy ani śladu. Zresztą narobiła więcej szkód niż pożytku. Padało ledwie 30 minut, a wiatr spowodował wiele strat. Jeszcze dziś rano na drodze wzdłuż lasu leżała masa gałęzi. Pozdrawiamy D. i D. & D.
sobota 6.LIP
Yaga
doniesień: 287 / 22🏆
(5/h) Witajcie :). Słabo, słabiusieńko, bo sucho suchuteńko. Tylko 42 szt. kurek, 2 borowiki usiatkowane (pierwsze w tym sezonie). Trzony w lesie zostały, jeden zdrowy kapelusz, z drugiego niewielkie wykrojki i 1 muchomor czerwieniejący. Inne zauważone grzyby to muchomor rdzawobrązowy (nie zbieram) i żagiew guzowata. Do tego podarte spodnie, bo tor przeszkód pokonywałam po wycince i o gałąź zaczepiłam :)... Nie raz sobie obiecywałam, że do lasu, to dopiero jak porządnie popada, no ale siła wyższa mnie pociągnęła :). Jeszcze nie było tak piekielnie gorąco, bo o 8.30 już na miejscu byłam (bór sosnowy i mieszany las liściasty). Dzisiaj przyszedł SMS od RCB, może choć trochę sytuacja się poprawi, oby tylko nawałnic nie było.
Pozdrawiam Was i do "usłyszenia" (⁠✷⁠‿⁠✷⁠).
sobota 6.LIP
D@rek
doniesień: 166 / 13🏆
(25/h) Dziś wyprawa do zagajników położonych wokół pięknego jeziora. Miejsce wręcz jak z bajki, bo jezioro nie posiada plaży, więc cisza i spokój. Tam też drób biega po lesie. Co prawda TSN, ale jak już trafisz, to stada jak na głównym. Rurkowych wciąż brak. Dziś trafił się co prawda jeden borowik usiatkowany, ale został z niego tylko parasol, bo od spodu dobrały się do niego ślimaki. Za to rozpoczął się wręcz wysyp muchomorów rdzawobrązowych. Są dosłownie wszędzie. Tyle że my też ich nie zbieramy. Zdobią zatem dalej las.
środa 3.LIP
D@rek
doniesień: 165 / 13🏆
(30/h) W ramach edukacji o grzybach wyczytaliśmy w necie że pieprznik jadalny potrzebuje od 3 do 5 dni od procesu owocowania grzybni do chwili że warto go już wyciąć. Postanowiliśmy to sprawdzić i okazało się że dużo w tym prawdy. Dwie doby po ostatniej wizycie w lesie i dziś nieco mniej niż w poniedziałek bo 2,7 kg przywiezione do domu. Pojawiły się ponownie gołąbki i muchomory czerwieniejące, ale wszystkie z lokatorami. I niespodzianka dnia, jedna, jedyna i wyglądająca na wiekową płachetka zwyczajna. Pozdrawiamy D. i D. & D.
wtorek 2.LIP
Yaga
doniesień: 286 / 22🏆
(5/h) Witajcie :). Kury, kureczki i kurczątka. Nareszcie ruszyły. Nie są to ilości hurtowe, ale 83,3 dkg udało się uzbierać. Rosły i w wysokim borze sosnowym i w mieszanym lesie liściastym, pojedynczo i grupkami. Maleństwa liśćmi przykryłam (ciekawe, czy trafię). Po muchomory czerwieniejące, po zebraniu kilku już się nie schylałam, choć jeden rodzynek zdrowy się trafił (na mojego jedynego zęba będzie😄). Tradycyjnie żagiew guzowata i nietradycyjnie mądziak malinowy w formie dorosłej i jaj. Zebrałam owocnik myśląc, że GREJ-owy, owinęłam liściem i wręczyłam małżowi, by niósł. Po chwili słyszę:" Co ty za g***na zbierasz.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Chmara much za mną leci."- "To se powąchaj, to się dowiesz." No i powąchał, i reszty reakcji i słów nie opiszę 😄. A w domu doczytałam, że grzybek już niezgłaszalny. Ale radocha ze znalezienia i tak była :). I to by było na tyle :). Zatem do "usłyszenia". Ps. Obie ceglasiowe polanki puste.
wtorek 2.LIP
Lehu Real OG (bez logowania)
(30/h) Trochę drobiu uzbierane, szału nie ma, las liściasty, pora na meczyk i schłodzone małe co nie co
2024.7.2 20:45
ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji