(5/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Około 13 wyszło długo oczekiwane słońce. Wyskoczyłem na godzinę bardziej spacerowo - rowerowo niż grzybnie. Wypatrzone grzybki to boczniaki, 1 kurka, zimówki, ucha, łuszczaki, wodnichy. W lesie zadziwiająco dużo samochodów przejeżdżających. Mogłem podziwiać leśne ptactwo i stada sarenek. Udanych zbiorów w 2025, pozdrawiam serdecznie 😀
(20/h) Lasy głównie olchowe nad rzeką Myślą z innej strony miasta. Z rana uszaki jeszcze delikatnie zmrożone, płomiennice dwie kępki na jednym pniaku, boczniaków wiele zostało już przemoczonych kilkukrotnie lub zbyt starych. Przez 3 godz. i 3 kwadranse udało się zebrać 15 boczniaków ostrygowatych, ok. 40 płomiennic zimowych i ok. 220 uszaków bzowych. Był też łuskwiak zmienny, który pozostał na swoim miejscu. Jako, że to koniec roku a przed nami następny, życzę Wam w Nowym 2025 samych szczęśliwych chwil, spełnienia marzeń i takich grzybków i takich ich ilości o jakich marzycie🥂.
(30/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Dziś kolejny dzień z mega mgłą. Dziś 2 godziny w terenach bagiennych. Teren trudny, często niedostępny. Bardzo dużo zimówki w większości ładne do zbioru. Wszędzie ślady bobrów. Sporo też czernidłaków błyszczących. Ucha bzowe w większości kiełkujące, w bukach ładne gąsówki fioletowawe. Boczniaki nieliczne do podrośnięcia. Sporo kisielnicy i mini trzęsaków. Grzybki będą na jutrzejszy obiadek. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍
(3/h) Krótki 2-godzinny spacerek wzdłuż rzeki Myśli w nowym terenie. Zarośla olchowe, brzoza, buk, sosna. Trafiło się troszkę uszaków (20 sztuk), na powalonych brzozach boczniaki, ale większość już dni świetności miała za sobą. W koszyku znalazło się 10 sztuk. A że trafiła się dosłownie jedna płomiennica zimowa to skromna trójca jest.
(10/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Dziś czterogodzinny wypad rowerowy. Odwiedziłem żwirownię z nadzieją na gąski liściowate. Niestety nie było, tylko jedna niekształtna robaczywe. Po drodze na drugą miejscówkę połaziłem po krzaczorach. Wpadły boczniaki, ucha i płomiennice. Druga miejscówka. Były wodnichy późne w większości już robaczywe i przemoczone, ale kilkadziesiąt wpadło do kosza. Z jadalnych były jeszcze rydze, zajączek, pierścieniaki grynszpanowe też nie do zbioru. W lesie nadal bardzo dużo nieznanych blaszkowców. W drodze powrotnej na starej topoli kolonia młodych boczniaków do podrośnięcia. Dziś cały zbiorek trafił do mamy. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍
(0/h) Witam, tym razem Sikor z Małopolski przeniósł się w zachodniopomorskie. Krótki spacer w okolicach Stargardu sprawił, że w końcu grudnia (25.12. 2024) zobaczyłem sporą gromadkę (około 100 szt.) opieniek. Były wprawdzie mocno przerośnięte i nienadające się do zbiorów ale wspaniale ucieszyły oko.
(0/h) Wszystkiego Najlepszego z Okazji Świąt Bożego Narodzenia oraz zbliżającego się roku 2025 🎄🎄🎄 Życzę Wszystkim Grzybiarzom jak najwięcej grzybobrań w przyszłym roku z ogromną liczba grzybów 🍄🍄🍄
(0/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Kochani grzyboświry. Najserdeczniejsze życzenia świąteczno- noworoczne. Spełnienia marzeń, dużo zdrówka. Aby dla każdego z Was każdy kolejny dzień był pełen ciepła, miłości. Wytrwałości w leśnych poszukiwaniach, zachwycania się piękną przyrodą. Częstych grzybobrań i pełnych koszy życzą Rufi iTotka😀
(80/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Nareszcie długo oczekiwane wolne, prawie 2 tygodnie. Bez pośpiechu, bez stresu, połaziłem 3 godzinki. Teren - krzaczory wierzbowe z dziką różę i jeżynami. Często padały słowa na ch.... i k.... po co ja tu łażę. A łażę bo lubię i zawsze będę łaził. Gleba zaliczona, nogi obdrapade i o to chodzi. Koszyczek szybko się zapełnił boczniakami, płomiennicami. Do tego mega uszyska bzowe, trzęsak pomarańczowo- żółty, ładna kępka młodego łuszczaka zmiennego. Czy to ostatni wypad przed świętami? Boczniaki rozdane kumplom z roboty. Reszta grzybków w garze gotuje się do marynaty. Znalazłem jeszcze młode czernidłaki błyszczące, ale dziś nie zbierane, browarek na odwodnienie. Dzień bardziej wiosenny niż zimowy. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍
(10/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Dziś bardzo wietrznie, ponad 10 stopni i lekki deszczyk. Wracając ze sklepu zajechałem w mały lasek bukowy niedaleko miasteczka. Trafiłem drugi raz biało wybarwione łuszczaki zmienne. Zaskoczyły mnie młode gąsówki fioletowawe około 20 sztuk. Na działce ładnie podrosły zimówki. Szkoda że mało dnia po pierwszej zmianie. Chaszcze czekają i na pewno coś w nich jest. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍