(15/h) Las mieszany, brzoza, sosna, osika, dąb. Zebrano 15 czubajekkani (Macrolepiota procera), ponadto stwierdzono kilkanaście małych owocników.
2024.9.23 08:52
szerzej: W niedzielne popołudnie postanowiłem wybrać się z pieskami na dłuższy spacer. Z racji na to że na początku tygodnia troszkę popadało miałem nadzieję że w lesie już coś się ruszyło. Nie myliłem się i na wszystkich moich kabinowych miejscówkach odnalazłem spore ilości grzybków 😁. Kolejne spacery również zapowiadają się owocnie bo zostało tam jeszcze sporo maluchów które dopiero co wyszły z ziemi. Na wtorek zapowiadają jakieś opady w zachodniopomorskim więc jest szansa że ruszą jakieś grzybki rurkowe. Na razie czuć w powietrzu że zbliża się wysyp muchormorów i innych blaszkowców. Łącznie z wypadu przyniosłem 15 kani, które po chwili wylądowały na patelni. Pierwsze w sezonie zawsze smakują najlepiej.
(1/h) Puszcza goleniowska. Torfowiska. Prawdziwek i koźlarz babka.
Coś powolutku zaczyna się ruszać. No i jeleń szuka swojej drugiej połówki. Wyszlo ok. 15 km Pozdrówka
(0/h) To jest absolutny SKANDAL!
Żeby w drugiej połowie września nie było ANI JEDNEGO grzyba ? To jeszcze tu nie było grane! Cała nadzieja w październiku (ew. listopadzie). Pozdrawiam.
(10/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Dziś wyprawa z mamą w lasy z udziałem wrzosów i jagód. W pięknej scenerii znaleźliśmy 1 siedzunia. Liczyliśmy na maślaki, jeszcze brak. Po godzinie pojechaliśmy na "nasze tereny". Znaleźliśmy garść kurek, 3 młode kanie, kilkanaście łuszczaków, kilkadziesiąt purchawek chropowatych, ładnego ceglasie. Pierwszy raz spróbowałem purchawek i muszę przyznać że są bardzo smaczne. Trzeba je częściej zbierać. Mama zadowolona z leśnego wypadu. Pozdrawiam serdecznie 😀 do następnego 👍
(1/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Poranny wypad zobaczyć czy coś drgneło. W lesie mokro, ściółka dobrze nawodniona. Pojawiło się bardzo dużo pieniążka dębowego? (Czy to one), drobne purchawki chropowate i na otarcie łez gołabek zielonawy. Rurkowców brak, ale za tydzień powinny być. Zrobiło się ciepło i słonecznie. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍