(1/h) Witam, pojechaliśmy z mężem w stałe miejsce na Słowację, nie daleko od granicy Ujsoły - Glinka, z nadzieją, że coś wreszcie ruszyło - no i niestety, 2 malusieńkie podgrzybki, nie rośnie nic nowego, nawet żadnych trujaczków, muchomorków ani tym podobnych. Kilka starych wysuszonych w wiór gołąbków wymiotnych. Miejmy nadzieję, że w końcu coś ruszy. Pozdrawiam wszystkich zapalonych grzybiarzy :)