(15/h) Tudzież i zatem, do tajemniczego nowego lasu trzeba wstąpić.. bo nosem grzybiarza jest ten "mus" 🧐 Przy okazji zawiezienia mamuśki na zasłużony urlop, na chwilę wpadłem do lasu i wow.. w porównaniu do śląska 😲 Są i rosną 💪 W grabach i bukach koźlarze albo koźlarki grabowe w szeregach 🍄 PS.. Podkarpacie grzybowe 👍 potwierdzam 🤗
(35/h) I jeszcze raz skoczyłem w las aby nie było, że gadam po próżnicy. Poprzedniio miałem na myśli nie Was, tylko ludzi z mojej okolicy. Ni dawno pojawił się jeden grzybiarz, co ciągle tylko płacze jak to nic nie ma a jestem z tego samego powiatu nawet. Dlatego pisałem, że grzyby są. Właśnie wróciłem z lasu z kopiatym koszem. OK 5 kg, 40 prawdziwków, 5 koźlarzy czerwonych, 30 ceglasi, 10 borowików sosnowych, 10 koźlarzy brzozowych. Zobaczcie na foto, obok kosza rośnie kolejny prawusek. Kupę grzybów w lesie wywaliłem robaczywych. U mnie nie padało od dawna, ale grzyb się sypie. Pozdrawiam.
(30/h) Witajcie. Muszę napisać bo mnie nerwy biorą. Proszę aby ludzie nie mający totalnie pojęcia o grzybobraniu nie pisali bzdur. Grzybów jest zatrzęsienie. Specjalnie się wyprawiłem na rewir. Byłem 2 godziny i prawie koszyk nazbierałem, Same małe brałem prawie. W sumie ok. 25 prawdziwków, 15 borowików sosnowych, borowik ceglastopory jakieś 30 sztuk, jedna kania, trzy podgrzybki, 20 koźlarzy brzozowych, 3 koźlarze grabowe, pięć podgrzybków złotawych. Jedynie co to ceglasie są bardzo malutkie i nawet one robaczywieją. Bardzo duży jest odpad, jakieś 70% dlatego nie warto na razie zbierać. Ale grzyba jest.
(2/h) Witam serdecznie zagrzybieńców. Poranny wyjazd interwałowy zaowocował takim o to zbiorem. W lesie godzinkę, sprawdzoną dwa miejsca. Wynik 3 ceglastopore i 4 borowiki szlachetne. Wszystkie zdrowe zostaną przeznaczone na sos do placków ziemniaczanych. Trzeba czekać na deszcz, na dużo deszczu. Pozdrawiam zagrzybieńców z podkarpacia i całej polski.
(40/h) Dzień dobry jestem na urlopie więc postanowiłem się wybrać do lasu i sprawdzić co się dzieje. Bardzo dużo borowika ceglastoporego, myślę że jedna osoba śmiało uzbierałaby między 40 a 50 sztuk. Trafiały się też pojedyncze sztuki takich grzybków jak borowik górski, czy też szyszkowiec łuskowaty, pojedyncze pieprzniki, koźlarze, zajączki, aha choć w niedzielę padało mocno to w lesie bardzo bardzo sucho, pozdrowienia z okolic Błażowej