pomorskie — doniesienia o grzybach 2021.11.08 - 14
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 15 na godzine
Dwugodzinny rekonesans przed zmrokiem (start o 14) przyniósł w sprawdzonych miejscówkach: 21 zielonek, 1 gąskę niekształtną i oczywiście kurki (ok. 50). Grzybki, które przechodzą dokładną selekcję w miejscu znalezienia są ciagle bardzo dobrej jakości (nie dotyczy podgrzybków o tej porze tego sezonu…)
Grzybiarzy w lesie brak. Jutro ciąg dalszy :)
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 20 na godzine
Trzygodzinny, poranny wypad w listopadowy las przyniósł zbiór: 15 podgrzybków, 5 maślaków, 1 sarniaka, 3 zielonek, 3 gąsek niekształtnych i ok. 150 kurek.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 12 na godzine
Las koło Olpucha. Pogoda super i "gąski, gąski do domu," No i poszły - zielone gąski -18 sztuk, siwe gąski -2 sztuki, kurki -stadko, sarny -3 sztuki, a za nimi podgrzybki II gatunek -12 sztuk, ceglastopory, też II gatunek -1 sztuka i dowódca, mały podgrzybeczek I gatunek, 1 sztuka. Las mnie pozytywnie zaskoczył. Szkoda, że wiele znalezisk trzeba było zostawić w lesie, ale ten zbiór 11 listopada mnie ucieszył. Nie tylko ja byłem na zwiadach. Spotkałem optymistów ze swoimi zbiorami. Chyba jeszcze w grudniu będzie można coś znaleźć, przynajmniej w pomorskich lasach. Grzybowe pozdrowienia.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 2 na godzine
Rodzinny wypad do lasu, 5 godzin łażenia, kilka kurek, parę gąsek zielonych, cztery wielkie i o dziwo zdrowe miodówki, dwa sitarze. Reszta robaczywa.
To już chyba koniec na ten rok.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 25 na godzine
Las zasypia, ale grzybki jeszcze ciągle są. 5 godzin i 15 km wędrówki zaowocowało zbiorem (po skrupulatnej selekcji w miejscu znalezienia): 7 podgrzybków, 72 zielonki, 3 gąski niekształtne (szare), 1 rydz, 1 maślak, 4 gąsówki fioletowawe, ok. 120 kurek.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 30 na godzine
Pożegnanie ze zbieraniem grzybów
4 godz. 2 osoby. Większość to kurki, trochę zielonek i podgrzybków.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 1 na godzine
1 ładny borowik wypatrzony wśród liści
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 4 na godzine
Las przykryty grubą kołderką liści, wilgotno i ciepło ale grzybów jadalnych brak. Co prawda honor grzybiarza uratowany bo pod maleńkim modrzewiem rosło sobie 10 szt. maślaka żółtego. Wszystkie zdrowiusieńkie więc znalazły miejsce w koszyczku. Poza tym, jeden spleśniały podgrzybek. Po dzisiejszym 2,5 h spacerze, sezon grzybowy, w " moim" lesie, uważam za zamknięty.
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
mm — ok. 40 na godzine
19,5 km, 6 godzin w lesie. Po solidnej selekcji w miejscu znalezienia, w koszyku znalazło się dziś: 10 podgrzybków, 3 maślaki, 3 sarniaki, ok. 150 gąsek zielonych, 3 gąski niekształtne (szare), ok. 300 kurek.