mm — ok. 20 na godzinę
Ok. 65 podgrzybków...... polowa tj. ok 30 robaczywych. Mlodych grzybow... brak.... tylko tskie jak na foto.... podsuszone

mm — ok. 15 na godzinę
STARY OBGRYZIONY PRZEZ ŚLIMAKI podgrzybEK ZUPEŁNY BRAK MŁODEGO PO KILKA KUREK I GĄSKI ZIELONEJ SEZON UWAŻAM ZA ZAKOŃCZONY

mm — ok. 35 na godzinę
Budzę się dziś rano. Słyszę dziwne nawoływanie. Po chwili już wiem. To las mnie woła. Szybka kawa. Pies już mnie pogania. Jedziemy na sprawdzone miejscówki. Efekt dnia to 68 pieprzników jadalnych, 33 gąski zielone, 26 maślaków zwyczajnych, 5 podgrzybków brunatnych, 3 opieńki miodowe, 2 maślaki pstre, 2 koźlarze babki, 1 rydz i 1 borowik sosnowy. Pięknie rozpoczął się weekend …;)

mm — ok. 10 na godzinę
Witam :). Poniosło mnie dzisiaj, bo tydzień w lesie nie byłam. Troszkę się jeszcze dzieje :), bo w sosnowym młode podgrzybki, maślaki zwyczajne, pstre i maślaki sitarze wychodzą. Nie są to super ilości, ale są, a to cieszy :). W bukach malutkie pieprzniki trąbkowe się klują🤗. Jedna kania też się znalazła. Inne grzyby i grzybiątka cudnie zdobią las, ale o nich w dopiskach. Pozdrawiam Was ciepło.

mm — ok. 8 na godzinę
U mnie narazie kanie

mm — ok. 7 na godzinę
3 rydze, 4 maślaki około 1 h.... to juz chyba koniec grzybów...