szerzej: Tydzień temu spóźniłem się na wysyp w Górecku Kościelnym, teraz tydzień do tyłu tutaj. Takiej ilości spleśniałych podgrzybków jeszcze nie widziałem. I to nie tylko duże o średnicy powyżej 15 cm, ale też całkiem małe. Zapomniana miejscówka? Dużo grzybów z lokatorami. Z 4,60 kg przygotowanych do suszenia grzybów zostało 0,27 kg suchych!?
(35/h) Moja stala miejscowka, borowikikozaki czerwone, maślaki, zajączki, kanie... szukajacych ludzikow cala masa, ale kazdy cos sobie nazbieral
W lesie mokro, grzybki z farszem /jednostki/ pozdrawiam Brac Grzybowa. Pytanko jak tam w lasach Huty Rozanieckiej?
(20/h) Las sosna Dąb zaczęły pojawiać się podgrzybki czekoladowe< borowiki 7 szt garstka kurek 1 maślak jeden koźlarz babka po nocnych deszczach za tydzień powinien nastąpić duży wysyp
(50/h) Las mieszany sosnowo - bukowy
Po nocnym deszczu i sporym ochłodzeniu wybrałem się w inny las niż w sobotę. Pod bukami 26 prawdziwków zdrowych ( drugie tyle z lokatorami zostało w lesie ) i ok. 80 podgrzybków. Piękne grzybobranie. Aha, byłem z synem i on uzbierał podobne ilości.
(40/h) Las sosnowy z domieszką świerka
W miejscach zrytych przez dziki wspaniałe grubo trzonowe podgrzybki. Pełne 20 litrowe wiadro. Ogólnie w lesie gorąco i sucho.
(30/h) Szybki wyjazd po pracy, w lesie ( jodła-buk - dąb) nie całe 1,5 godziny, bardzo sucho, niemniej na mojej drodze spotkałem 22 prawdziwki, ponad 40 ceglastych głównie małe, 13 podgrzybków, oraz kozaki czerwone. Gdyby tylko popadało to byłoby cudownie.
(0/h) 3 godzinki spaceru w lesie kompletna susza, 1 stary podgrzybek i 1 czerwony muchomor w kęsie susza i nic nie wskazuje na to, żeby coś się ruszyło:/
(30/h) Poranny, około 3 godzinny wypad na grzyby przed robotą. Prawdziwki średnie i duże, niewiele małych. Konkurencja spora.
2018.9.11 18:18
szerzej: Pobiłem rekord, bo dzisiaj znalazłem największego w życiu prawdziwka i to przed świtem!!!! Dawno nie zbierałem grzybów prawie po ciemku przez circa pół godziny bez latarki. Ale rewelacji nie ma, chociaż jakby zdrowsze. Zdjęcia nie będzie.