(10/h) kozak czerwony 10 szt koz babka cztery prawdziwki zero podgrzybków brak grzybiarzy nawet przy trasie grzybiarek zawodowych brak to pewnie wina suszy
(10/h) KUBI... gdzie te podgrzybki?? Możesz zdradzić mi tajemnicę?:D Ja znalazłam kilka małych maślaków dotkniętych,, zębemzwierząt i ususzonych na maksa: (
(0/h) Witam, w okolicy Kowala, Krzewentu 3 osoby w godzię nie znalazły ani jednego grzyba, brak jakich kolwiek, nawet nie jadalnych, w tym roku w centralnej polsce już nic się nie poprawi niestety, noce coraz zimniejsze i nadal susza w lesie.
(0/h) Zero grzyba! Nawet muchomora jednego nie spotkałam, nie mówiąc o innych trujących grzybkach. Susza straszna w lesie, aż trzeszczy i skrzypi pod nogami... Słowem jestem załamana! Robi się zimno i chyba nic z tego nie będzie...: ( Dodam że chodzę co drugi dzień systematycznie i sprawdzam. Normalnie chce mi się ryczeć: ( Pozdrawiam wszystkich wytrwałych jak ja i wypatrujących....
(20/h) Sucho w lesie. Trafiliśmy jedno miejsce i nieduże wiaderko zapełnione. Kolacja będzie grzybowa. Piękna złota polska jesień, a grzyby może będą, a może nie będą. Pozdrawiam grzybiarzy.
(25/h) Pojawiły się koźlaki, głównie babki, trafiło się też kilka maślaczków, pomimo braku deszczu, ściółka nie jest aż tak bardzo sucha jak przed tygodniem, zasługa chłodniejszych nocy i porannej rosy. Może jeszcze się ruszy i będziemy mieli wysyp.
(10/h) W lesie sucho, grzybów nie ma. Kozaki na brzegu w brzezinach. Ale za to złota polska jesień, babie lato, a grzyby może będą. Pozdrawiam grzybiarzy.