(15/h) 2 odoby przez 3 godziny: 5 koźlarzy czerwonych, 2 malutkie prawdziwki niestety z lokatorami, 1 podgrzybek, 1 koźlarz babka i kilkadziesiąt kurek. W środku lasu grzybów brak, kurki przy drogach w lesie sosnowo-dębowym, reszta w zagajnikach brzozowo-sosnowych.
(25/h) W lesie mokro, parno i do groma komarów, much itd. Ale także grzybków;-) Ogólnie to około 40 prawdziwków- większość nożek zjedzona ale czapy dobre, na suszenie ok. A do tego 40 a może więcej kozaków, większość młode i zdrowe..... Acha, jeszcze garstka kurek i 3 rydze, o tej porze roku pierwszy raz spotkalem
(15/h) Przez prawie 2 godziny zwiedzania poblizkiego lasu zebrałem 17 borowików, kilkanaście kozaków, kilka kurek i co mnie zaskoczyło na powalonym drzewie spotkałem kilka opieniek.
(10/h) spacer po lesie jodłowym 1 h, około 1/2 dm3 kurek, 3 ceglasto-pore, jeden podgrzybek. Widziałem kilka muchomorów, borowiki grubo trzonowe i już podstarzałą maślankę wiązkową, oraz rozwiniętą grzybnię w białym wykwicie i ciemno żółtym borowika szlachetnego. Pod Carapatami ślad dużego jelenia - świeży
(2/h) W sobotnie południe: w lesie pod Kraśnikiem w ciągu półtorej godziny w dwie osoby znaleźliśmy 3 prawdziwki i 4 koźlarzebabki. Kozaki zdrowe, zaś prawdziwki z zarobaczonymi trzonami.