(40/h) Po powrocie ze świętokrzyskich lasów -tam słabawo. Udałem sie w pobliskie zagajniki brzozowe. W miejscach wilgotnych, w wysokiej trawie i zielonym mchu ok 40 kozaków brązowych (liczone bez robali)-różnej wielkości, do tego sporo drobnych okazów na cienkich trzonkach. Na skraju skarpy pod samotna brzozą 2 piękne kozaki pomarańczowe. Na pieczarkowej łące tym razem zero pieczarki
(30/h) Dzisiaj sprawdziłem moje drugie ulubione miejsce kozakowe i...... miłe zaskoczenie, razem z żoną w niecałe dwie godziny nazbieraliśmy ok 100 kozaków w tym jeden czerwony (bardzo mało robaczywych). Co jest bardzo pocieszające to ok. połowa to były grzyby młode. Jest szansa że coś się ruszy. Pozdrawiam.
(14/h) Miałem mało czasu na chodzenie po lesie, dlatego ograniczyłem się do kilku miejsc w celu weryfikacji. Na skraju lasu znalazłem 11 młodziutkich kozaków czerwonych oraz dwa brązowe w tym jeden egzemplarz starego grzyba. Znaleziska skłoniły mnie do wejścia do lasu, tam po dłuższych poszukiwaniach znalazłem jedynie jednego grzyba – kozak czerwony.
(10/h) Witam, trochę z mieszanymi uczuciami pojechałem dzisiaj na grzyby ale nie było tak źle jak myślałem. 1,5 godziny 15 kozaków babka, młode i starsze, prawie wszystkie zdrowe. Pozdrawiam
(5/h) Na pd. od Bochni. Słabo, tydzień temu było zdecydowanie lepiej. Kilka ceglastoporych, 1 prawdziwek, dwie garści kurek na osłodę. mało niejadalnych. W lesie wilgotno, rano słabo padało, ciepło. Może jeszcze coś się wydarzy??
(1/h) Las mieszany kiedyś podmokły. Obecnie miejscami lekka wilgoć. Sprawdzono znane miejsca. W dwie osoby/2 godziny spaceru 3 "kozaczki" 6 malutkich maślaczków. Pokazały się inne grzyby kilkadziesiąt niejadalnych.
(0/h) Kompletne bezgrzybie, to wątpliwy rekord, jak żyje nigdy jeszcze nie było żeby o tej porze roku nic nie znaleść nie ma nawet gadzior mam nadzieje że to cisza przed burzą -a pozatym ddeesszzcczzuu. Pozdrawiam GRZYBIARZY
(0/h) 2 godziny spaceru po lesie - 2 osoby - znaleziono 2 purchawki i 1 gołąbka, pomimo to w lesie pięknie, spacer bardzo relaksujący na łonie przyrody, grzybiarzy brak
(10/h) Wlasach bardzo sucho. W zagajnikach brzozowych (młode brzózki) w obniżeniach terenu, trochę wilgoci nazbierane 12 koźlarzy brązowych-nieduże na grubych trzonach+kilka kapci. Na łące tym razem zaledwie 3 pieczarki z 6 (robale). DESZCZUUUU!!!
(3/h) witam byłem wczoraj przejazdem w tych okolicach i musze powiedziec ze nie jest tak zle tylko trzeba sie troche zapusic w las sa borowiki i podgrzybki
(0/h) las mieszany, zero grzybów nawet trujących kompletnie nic, bardzo sucho, od pięciu lat nie było że wracałem bez jednego grzybka, zapowiada się że tutaj grzybów nie będzie w tym roku
(20/h) Brzozowe zagajniki-w obniżeniach terenu w trawach-pojedynczo występują koźlarzebabki, do tego 2 żółte. W lasach tragedia- susza. Na pastwiskach w 2 miejscach 14 pieczarek. Porządne opady wyglądane, bo inaczej będzie gorzej niż przed rokiem. Tak z obserwacji to poł-wsch kraju już jest stracony-tam sachara i częste upały