(10/h) Niewielkie ilości prawdziwków i kurek, z rzadko zbieranych - świeczki i zielone gołąbki (biorąc te drugie pod uwagę ilość grzybów była by znacznie większa niż podana).
(5/h) W lesie bardzo mokro. Niezliczone ilości surojadek (gołąbków). Poza tym piaskowce (modrzak i kasztanowate), jeden stary prawdziwek + jeden młody, ale rozjechany przez samochód: (. Ponadto kurki, podgrzybki: złotawe i zajączki.
(40/h) W lesie mokro, trafiają się kurki i surojadki, przez godzinę zebrano 40 kurek jednego prawdziwka i garść surojadek-siwek ponadto 4 kożlarki ale stare i rozmokłe.
(10/h) Zachęcony ostatnim zgłoszeniem dotyczącym tego rejonu udałem się do lasu. Niestety chyba przybyłem trochę za późno: parę rozmoczonych, starych koźlarzy różnej maści, sporo gołąbków (między innymi zielonych), parę kurek, kilka podgrzybków złotawych. Mimo wszystko słabo.
(100/h) W ciągu godziny ponad setka dorodnych kurek pochowanych w mchu pod chrustem w młodniaku przy dukcie. Piękny początek, jak na pierwsze tegoroczne grzybobranie.
(35/h) Znalezionych zostało ok. 12 zajączków (pociech) połowa z lokatorami. 2 prawdziwki jeden cały przesiąknięty wodą, który się rozwalił drugi robaczywy. Jeden goryczak żółciowy oraz około 15 - 20 kurek.
(15/h) kilkanaście prawdziwków usiatkowanych w przecinkach dębowo- grabowych, ponad 30 koźlarków grabowych, tyle samo kurek, gołąbki żółte i zielone, po wczorajszej burzy mokro, większość młodziaków bez lokatorów :); minąłem 4 miejscowych grzybiarzy z nutkązazdrości- każdy z pełnymi koszami i wiadrami prawdziwków i kozaków
(12/h) las mieszany, w przecinkach dębowo- brzozowych 5 prawdziwków usiatkowanych, niestety z lokatorami, 3 koźlarki, rownierz robaczywe, do tego 30 panienek, troche gołąbków żółtych i zielonych oraz kurek, w lesie sucho i kilku grzybiarzy
(25/h) lasy między m. Gałkówek, Zielona Góra, Justynów w lesie sucho ale trafiają się młode prawdziwki 31 szt. przez dwie godziny, zajączki i gołąbki sporo robaczywych potrzebny porządny deszcz i będzie dobrze za kilka dni.
(12/h) 8 kań, 2 prawdziwki (mlode i zdrowe), kurki i zajączki, duzo robaczywych, zielone i zolte goąbki, tym razem bez koźlarków, nie wspominajac o podgrzybkach, na te chyba poczekamy do wrzesnia...
(5/h) W lesie dość mokro, duża ilość kurek (można powiedzieć kur, bo wyrośnięte), zaczynają się prawdziwki (mimo, że młode to już z wsadem mięsnym). Oprócz tego pojedyncze sztuki: kani, piaskowca (kasztanowaty i modrzak), krawca, maślaka. Duże ilości zajączków (w większości spleśniałe) i surojadek różnych maści.
(2/h) w lesie mokro w sumie dobre warunki... ale grzybów jadalnych jak na lekarstwo.... 2 zajączki z lokatorami... za to sporo różnych blaszkowatych psiaków, gołąbków itp.
(5/h) bardzo mokry i ciemny las bukowo- dębowo- brzozowy, idealne miejsce na koźlarze i prawdziwki, ale jeszcze nie teraz... kilkanaście kurek, 8 kozaków i jeden prawdziwek, do tego gołąbki, zielone i żółte, kilka panienek, 2 sromotniki po drodze i sporo psich
(30/h) dużo dużych kurek, jeszcze wiecej malutkich, do zebrania za 2-3 dni, 1 prawdziwek i koźlarz grabowy, chyba sie zaczyna... sporo modych gorzkich, czerwonych surojadek, na inne trzeba poczekac ale cos sie zaczyna dziac, nareszcie...