(18/h) Las a w zasadzie klitka w porównaniu do lasow z ok. Kielc. Dąb, sosna, świerk, buk, brzoza. Było suchawo teraz pada. Pojawiają się małe podgrzybki brunatne oraz złotawe. W buczynie zajączki. Przy torach kolejowych w dębinie 3 borowiki w tym 1 olbrzym, jakimś cudem ocalały z sobotniego natarcia Kęczan Wciągu 3 godzin niuchania wynik; 20 podgrz brunatnych, 17 zlotawych, 6 zajączków, 3 borki, 8 koźlaży na grubej nodze. 12 szt ze zbioru to starsze sztuki z robalcami ( podgrzybki)
(250/h) Rydze jodłowe i świerkowe. Niestety, te ostatnie w młodniku prawie wszystkie z lokatorami. Jodłowe będą dalej rosnąć, pełno małych. Nie byliśmy na Swięcie Rydza u konkurencji, tylko w sobie znanych miejscach.
(20/h) w lesie strasznie sucho, na 5 godzin chodzenia 6 prawdziwków, duzo podgrzybków-wiekszosc z lokatorami, bardzo duzo maślaków, czekamy na deszcz :)
(15/h) Szału nie ma... Piękna pogoda do spacerów po lesie ale za sucho. Trochę miodowych i sitarzy. 11 kozaków, 2 kanie, 3 podgrzybki brunatne, kilka rydzów. Innym zdarzyło się parę prawdziwków. Nam ani jednego nie udało się znaleźć, a tydzień temu były...
(20/h) Młodych grzybów nie ma. Po 3 h szukania znalazłem 4 ładne prawdziwki i około 70 podgrzybków. Przeważnie stare i nadjedzone przez ślimaki. Sucho w lesie. Ludzi mało.
(30/h) Poprzednik napisał, że nie ma grzybów, może i tak, jeśli się zbiera na terenach zalanych. Ja w ciągu 1,5 h znalazłem ok. 40 prawdziwków, tyleż samo podgrzybków - nie liczę innych jadalnych gatunków.
(5/h) Młodych grzybów nie ma. Znalezliśmy po 2 h szukania ok. 20 dużych dorodnych prawdziwków we 2 osoby. Niestety choć ładne, wciąż nie było ich zbyt wiele.
(100/h) W ile godzin to nie wiem, bo zbieranie było z przerwami na kawkę i kiełbaskę z grilla, ale efekt to cały kosz rydzów i parę prawdziwków. Grzybiarzy również dużo jak na środek tygodnia, ale każdy coś miał.
(90/h) Nie wiem, dlaczego moje wczorajsze zgłoszenie nie jest widoczne. [admin - bo wygladalo na wyglup] Wysyp młodych podgórzybków- tzw. czarnych łebków. Ponadto wszystkie odmiany maślaka, również maślaków pstrych. Są rydze, koźlarze, kanie. Niestety prawdziwek tylko jeden.
(90/h) W lesie wyjątkowo czysto, w przeciwieństwie do lasów za Olkuszem w stronę Kluczy. Wysyp podgrzybka z bardzo ciemnym kapeluszem, na grubej nóżce. Poza tym wszystkie odmiany maślaków, kurki, rydze i -niestety- tylko jeden prawdziwek.
(100/h) Mały, sosnowo-brzozowy zagajnik, w niewielkim oddaleniu od drogi głównej (kierunek Kraków). Zbieraliśmy w 3 osoby, 2 godziny. Same maślaki i 4 kozaki.