Niedziela miała być typowo leniuchowa - trzeba się przecież czasami wyspać 🤣
Ale niestety... Późnym wieczorem cynk od lokalesa ze świętokrzyskiego + do tego fotka zbiorów taka, że aż mnie wcisnęło w fotel 😱😱😱 No i co robić?!? Na szybko montowana ekipa i prosto po nocce w pracy rura na świętokrzyskie 😁
I to była baaardzo dobra decyzja, bo to, co się tam działo, to aż ciężko opisać!!! 🤩🤩🤩
✔️
Borowiki Szlachetne - od młodych, po średniaki, aż do tak wielkich okazów, że w koszyku nie szło ich ułożyć 🙈 (100% zdrowa!!!)
✔️
Krasnoborowiki Ceglastopore - większość już duża (80% zdrowa)
✔️
Maślaki Żółte - w każdym rozmiarze (99% zdrowa)
✔️
Koźlarze Babki, Białawe i Czerwone - małe i duże (80% zdrowa)
✔️
Mleczaje Jodłowe - kilka sztuk (80% zdrowa)
✔️ ponadto Borowce Dęte (pod częściową ochroną),
Maślaki Lepkie i jedno stanowisko Soplówki Jodłowej (pod częściową ochroną) 😍
Wszystkie grzyby, a w szczególności Edulisy, rosły bardzo punktowo, ale jak już się trafiło miejsce, to istne eldorado 🤩
Takiego wypadu było mi trzeba! 😁
Pierwszy wsad w suszarkę zrobiony i zmieściły się tylko dwa
Borowiki 🤣🤣🤣 Będę to chyba z tydzień suszyła 🤦♀️ A nie, przepraszam... Muszę ogarnąć znacznie szybciej, bo już w czwartek Tuśkospot 😂🤪🤭
Dzięki Sivy i Krecik za mega udany wypad!!! 🤗🤗🤗
Darz Grzyb! 🖐️ Tuśka 🍄🍄🍄