3 h spędzone w lesie i piękny przegląd wśród grzybów. Są prawdziwki, podgrzybki, maślaki, maślaki pstre, koźlarze babka i czerwone, kurki, płachetki oraz kanie. Niestety jest to koniec wysypu (bardzo dużo zostawionych starych prawdziwków w lesie). Nie widać młodych owocników a do tego jest bardzo sucho. Do tego jeszcze ogromna ilość pseudo grzybiarzy i nawoływania w odległości 50 metrów od parkingu bo się już zgubili w lesie. Jestem bardzo zadowolony. Jutro wracam do lasów pomorskich i szybki przegląd miejscówek.