(20/h) W związku z alarmującymi prognozami meteo o całonocnych już ujemnych temperaturach!... szybka popołudniowa choć nieco spóźniona decyzja o wyratowaniu także i Mleczaja Rydza od nieuchronnej hipotermii HIHI
(15/h) Wszelkie znaki na niebie i ziemii mówią, że czas zakończyć sezon 😁 W lesie są jeszcze grzyby, ale drugiego sortu, większość stara, spleśniała, robaczywa. Znalazłem dziś trochę podgrzybków, maślaków, gąsek, opieniek, nawet prawus się trafił. U mnie to już koniec, do przyszłego sezonu! 🖐️💪
(50/h) Grzybowe dożynki późno jesiennych grzybów w tym: wciąż średnie okazy sarniaka sosnowego, idealne w rozmiarze pod flaczki opieńki ciemnej, no i akurat tyle żeby starczyło na zupkę gąski zielonki i gąski niekształtnej!... będzie przy czym ŚwiętoNiepodległości11Listopad pocelebrować :)
(80/h) podgrzybki dominują ale były również maluchy do marynowania. Jednak zdarzaja sie juz maluchy robaczywe. Około 40 gąsek szarych i pojedyncze gąski zielone. Szybki wypad w zagajnik i w 15 minut okolo 60 maślaków. Na koniec 7 kani.
(20/h) 42 podgrzybki, 31 maślaków, 3 kanie pół koszyka opieniek, las sosnowy, kilka małych grzybów reszta średnie, duże zostały w lesie, opieńki średnie.
Grzybiarzy zero cisza spokój, w lesie chłodno i mglisto w orach sezon się skończył. Ja zakończyłam go borowikiem. Darz grzyb grzybiarze.
(75/h) Nadal bardzo dużo czarnych łebków. Tydzień temu nie wszędzie się trafiały, tym razem tak naprawdę w każdej części lasu z sosnami. W trawach starsze okazy, mocno nagryzione przez ślimaki, ale miejscami były masowo. Tam, gdzie było więcej mchu, piasku lub igliwi, sporo młodych okazów, niektórych malusieńkich. To zwiastuje, że na zbiory będzie się można wybrać jeszcze za tydzień. Dodatkowo, przy ścieżkach wyrasta sporo sów i maślaków, a w lesie mieszanym pojawiły się opieńki. Podana liczba grzybów dotyczy tylko czarnych łebków. To moje pierwsze tak duże zbiory w listopadzie. :)
Jak będzie tak dalej, to jeszcze do Mikołajek te grzyby będą wychodziły;)
(1/h) Trzy dni temu wypatrzony dziś podrośnięty i dorodny boczniak ostrygowaty skoszony!... to pierwszy okaz od 2 lat zlokalizowany więc oby na dobry zimowy sezon grzybowy rokował? :)
(30/h) Można się jeszcze za fajnym Podgrzybkiem Brunatnym wciąż w DolinieDolnejWisły przespacerować bo?... tu u nas jakby 2 tygodnie opóźniony wysyp był w porównaniu do TucholskichBorów!... P. S. zaczynam już wstawiać foty z datą na telefonie ale mogę też i z dzisiejszą drukowaną gazetą HIHI
(200/h) Kolejne istne szaleństwo 😁, ludzie to jest nieprawdopodobne ale prawdziwe, po kilku dniach przyjechaliśmy w to samo miejsce, ten sam zagajnik 🌲a tam młode maleńkie zdrowe podgrzybeczki, i już nie uwierzę jak ktoś mi powie, że grzyby w przymrozki nie rosną! Oj rosną rosną 😊🍄😊🍄😊🍄 Chwilo trwaj 🍄😊🍄😊🍄😊🌲🌲🌲
(30/h) 20 metrów od drzwi, piękny boczniak ostrygowy. W zeszłym roku, było kilka małych owocników, w tym roku już mam konkret. Zebrałam 30 owocników, małe niech rosną, w końcu z pod drzwi nikt mi nie zakosi 😂
(30/h) Zawsze przychodzi w sezonie ten nieunikniony moment że... można w pojedynkę bez tłoku metodycznie sobie poodklepywać?... każdą podejrzaną z igliwia sosnowego górkę za Mleczajem Rydzem :)... P. S. Pierwsze stanowisko Boczniaka Ostrygowatego udało się też wreszcie namierzyć!
(25/h) W Łabiszynie smuteczek. 2 osoby, 2 godziny 100 grzybów. Na drogach leśnych dużo maślaków przeróżnych, duże, jędrne zdrowe. Do koszyka trafiło 80 szt. W lesie wycinkowa masakra 😭. Chodziliśmy między lasami, gdzie nie było rżnięcia. Tam znaleźliśmy 20 podgrzybków. Stwierdziliśmy, że drzewa zakomunikowały grzyby, że jest wycinka i żeby przeczekały. A niedawno leśnik z Żołędowa na fb mówił, że wycinki są pod drogi, lub przerzedzenia. Nieprawda! Tną coraz większe połacia z roku na rok, a nowych nasadzeń bardzo mało.