(0/h) Dziś odwiedziny lasu typowo na gąski i podgrzybki stare dobre miejscówki. I niestety nic dwie zeschnięte gąski i ze cztery podgrzybki zjedzone przez ślimaki i inne stwory. Za to las mnie przyjemnie zaskoczył, drzewa zmieniły kolory na jeszcze intensywniejsze barwy, liści dużo spadło i przyjemnie szeleszczą a że dzień był słoneczny widok ach wspaniały. Tak czy siak jeszcze się nie poddaję poczekam do listopada gdzieś tak do połowy. Pozdrawiam wesoło i idźcie grzybiarze kochani w las bo taki kolorowy raj dopiero będzie za rok ☺️🐿
(20/h) 46 podgrzybków, 7 kolczaków, 2 rydze i kilka małych stanowisk lejkowca dętego
W lesie sucho. Grzyby wychodzą z ziemi i nawet niewielkie egzemplarze wręcz są w niektórych miejscach podsuszone. Może po jakimś deszczu coś się jeszcze trafi :)