mm — ok. 10 na godzinę
las sosnowy, młody, piachy - 9 gąsek zielonych, 7 maślaków, 1 stary prawdziwek. To już koniec na ten rok.

mm — ok. 100 na godzinę
Późny wpis ale było trochę roboty z rydzami których całe mrowie w lasku w pobliżu leśnej drogi. W 3 osoby trochę ponad godzinę i ok 500 szt. Co prawda młodych malutko ale na sałatkę po cygańsku z rodzynkami i pomidorami świetnie się nadały.

mm — ok. 25 na godzinę
Las mieszany. W lesie ciemno szaro i ponuro, ale cóż tam taka pora roku. Długo nie dało się chodzić bo w lesie byłem po 15, a o 16 prawie noc. W ciągu godziny chodzenia lub omijania wody, bo wlało konkretnie chyba za cały rok, udało się jeszcze uzbierać 2 borowiki szlachetne, 6 borowików ceglastoporych, 10 podgrzybków brunatnych i 7 podgrzybków zajączków. Mam nadzieję, ŻE TO NIE OSTATNIE GRZYBY.

mm — ok. 8 na godzinę
Buczyna Wczoraj buro ciemno i ponuro, a dzisiaj Złota Polska Jesień. Grzybków coraz mniej, przymrozek dał znać. Dzisiaj tylko 7 podgrzybków i na dodatek siedzeń sosnowy na zupki.

mm — ok. 100 na godzinę
Mleczaj rydz 500 szt. 2 osoby 2,5 godziny Teren Golgota lesna ale warto bylo

mm — ok. 70 na godzinę
W lesie pustki lub stare grzyby, tylko w przydomowym ogródku opieńki zostały do pozbierania i na tym chyba zakończenie sezony z zaznaczeniem na chyba!!!. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.

mm — ok. 100 na godzinę
las mieszany, przewaga iglastego - rydze 240 szt (same małe-dużych nie brałem) prawdziwki 2 szt (giganty) oraz 7 kań (dwie jeszcze nierozwinięte) - jutro powtórka

mm — ok. 1 na godzinę
za namową swatowej, która była 3 tygodnie u naszych dzieci w Anglii, i w tym czasie stęskniła się za lasem, pojechaliśmy po obiedzie do lasu. W lesie pięknie, liście szeleszczą pod nogami, te które pozostały na drzewach pięknie się złocą, czerwienieją i mienią różnymi kolorami. Grzybów w lesie brak. Ja znalazłam 1 słownie jednego prawdziwka, swatowa 1 prawdziwka i 3 podgrzybki. Pozdrowienia.

mm — ok. 0 na godzinę
Długi spacer po rożnych zadrzewieniach. Zabrałem z lasu tylko dwie kanie; spotykałem gąski niekształtne i leciwe żółte maślaki - pozostały w lesie. Koniec okresu. wegetacji - tylko mchy i porosty zielenią się.....

szerzej:
W bardzo nasłonecznionej polance ujrzałem wreszcie babie lato - niestety ledwie parę "nitek".

mm — ok. 15 na godzinę
las mieszany z przewagą iglastego, rydze-końcówka, koszyk-laseczka-trzewiki wyczyszczone i czekają na sezon 2018-pozdrawiam

mm — ok. 0 na godzinę
spacer a wydawało sie ze to juz koniec w tym roku..... pozdrawiam wszystkich!!!

mm — ok. 10 na godzinę
Miał być tylko spacer... A tu dwa prawdziwki i 30 podgrzybków. Liczę tylko te które nadawały się do zebrania. Zdjęcia na tle piątkowej gazety.

mm — ok. 6 na godzinę
2 borowiki ceglastopore, 3 podgrzybki i 1 siedzuń sosnowy - tylko te zabrane do koszyka.

szerzej:
Sezon rozpocząłem 3 maja i chyba kończę 25 listopada. Sezon obfity w różnorodne grzybki. Kosz już schowany i czeka na nowy sezon. Przymrozki zrobiły swoje. Zmroziło wszystkie młode grzybki. Las jednak w wolnych chwilach będę odwiedzał. Pozdrowienia dla wszystkich grzybiarzy.

mm — ok. 5 na godzinę
Jeden podgrzybek brunatny 4 kolczaki.

szerzej:
Wykorzystując słoneczną mroźną pogodę wybrałem się z Św. Mikołajem szukać grzybków w grudniu. Po kilkuset metrach spaceru o dziwo w lesie pojawił się podgrzybek brunatny oraz kilka kolczaków obłączastych.

mm — ok. 0 na godzinę
z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku 2018 życzę wszystkim zakręconym i nie tylko, dużo zdrówka, wytrwałości i błogosławieństwa Bożego, a przede wszystkim tak udanych grzybobrań jak w roku 2017. Pozdrowienia.

mm — ok. 0 na godzinę
"W tym roku zbiór grzybów nad wyraz był sowity. Brzmią zatem zbieraczy śmiechy i zachwyty". Serdeczne życzenia radosnych Świąt Bożego Narodzenia w cieple rodziny, pięknie pachnącej choinki, zdrowia i energii na co dzień oraz uśmiechu i życzliwości na każdy dzień Nowego Roku 2018.

mm — ok. 0 na godzinę
Spokojnych i Radosnych świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku

mm — ok. 0 na godzinę
Trzeba było zejść do piwnicy po świeże "uszoki" Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)

mm — ok. 1 na godzinę
Ostatnia w tym roku moja relacja z mrożonego lasu, ale bez śniegu. Jeśli ktoś szuka to znajdzie coś nie tylko na kartę pamięci, ale również do zjedzenia. Szczęśliwego Nowego Roku.