(60/h) przez pol godziny zebralem koszyk grzybow. Przede wszystkim bardzo duzych gąsek niekształtnych, zielonek, pare kurek i jednego prawdziwka. Po przejechaniu w drugie miejsce i chodzeniu ok 40 minut znalazlem tylko pare zielonek. Z wyjazdu jestem zadowolony bo uzbieralem tez ok 2 kg głogu.
(30/h) Wybierając się na spacer nie przypuszczałam że, jeszcze coś znajdę a tu proszę niespodzianka podgrzybkigąski siwe i żółte prawdziwki i rydze wszystkiego po troszeczku miłe zaskoczenie i gdyby nie coraz większy deszczy zbiór byłby bogatszy Ale tak naprawdę to już koniec tegorocznego sezonu grzybowego