(15/h) Pomimo niepewnej aury wybrałem się na grzybki. Trochę mnie zmoczyło ale się nie poddałem.... I w nagrodę trafiłem na taką "mijankę". Po prostu brak mi słów :)
(45/h) Gąski niekształtne 99%, reszta żółte i kilka podgrzybków. Wichura strąciła ostatnie liście z drzew, chodzi się po grubych dywanach. Prognoza pogody jest optymistyczna, sezonu na razie nie kończę. Dziś na fotce pełna miska, poprzednio było tylko dno przykryte.
(8/h) Dobry wieczór, dziś 2 doniesienia. Pierwsze: dość słabo, 6 podgrzybków i 7 kań, grzyby zdrowe. Pogoda fajna, wiatr, ale w lesie ciepło i cicho, żadnej konkurencji, czysta przyjemność. Jeśli nie będzie przymrozków trzeba się będzie jeszcze powłóczyć.
(20/h) Zielonki i siwe- małe i młode w mchu ale także w igliwiu i piasku. O dziwo jeszcze podgrzybki. Wiele starych lecz teź śliczne o grubych trzonach młode. Potrzebne jeszcze deszcze i noce bez przymrozków. Jeżeli to się spełni to będą nas cieszyć zbiory. A nazbierałem z żoną koszyk 10 litrowy. Orzełek z Gądek wspaniały. Reszta poszła w ocet a większe zblanszowane do mnożenia. W zimie jak by znalazł.
(30/h) Gąski niekształtne, kilka żółtych, jeden maślak. Myślę że to jeszcze nie koniec gąskobrania. Jak na tę porę roku w lesie nie jest zbyt mokro. Mam też wrażenie że różnorodność rosnących gatunków grzybów jest znacznie większa niż wczesną jesienią.
(0/h) Grzybów nie znalazłem. Las powoli zasypia. Kilku amatorów listopadówych grzybobrań spacerowało po lesie, ale nikt nie znalazł nawet jednego grzybka. Być może to już koniec tegorocznego sezonu, a na pewno koniec sezonu na podgrzybki.
(40/h) Gąski niekształtne 90% i żółte 10%. Trochę ponad 2 godziny w lesie i setka grzybów, niektóre to prawdziwe gęsi. Pokazały się wodnichy późne, są gołąbki, trafiają się stare podgrzybki i mnóstwo innych grzybów ale raczej słabo jadalnych, aa znalazłem też grupę sarniaków sosnowych, ale ich nie zbieram. Konkurencji w lesie praktyczne żadnej, pusto, cisza i spokój. Planuję jeszcze jeden wypad, a co dalej to się zobaczy.
(5/h) Prawdopodobnie pożegnanie sezonu. 5 podgrzybków w tym 2 młodziutkie - grubiutkie na górkach sosnowych oraz około 30 pieczarek na łąkach pod lasem.