(30/h) Jak na listopad to bardzo udany wypad, kilka sów, reszta podgrzybki różnej wielkości ok 30 % odpadów. Mam nadzieję, ze jeszcze grzybki będą w tym sezonie:D
(30/h) Piękne iglaste lasy. podgrzybków małych sporo, głównie z "lokatorami". Większe grzyby często zupełnie zdrowe, szczególnie te, które "przytuliła" trawa.
(40/h) KISZEWO PUSZCZA NOTECKA BÓR SOSNOWY. NADAL CIESZĄ CZARNE ŁEPKI I SINIAKI, CHOĆ SPORO WŚRÓD NICH ODRZUTÓW. POGODA PIĘKNA LAS WSPANIAŁY, OBY JAK NAJDŁUŻEJ TRWAŁ JESZCZE SEZON. MAŚLAKI, SOWY, KURKI I PRAWDZIWKI W ZANIKU. DARZ BÓR
(25/h) Witam! Dziś na chyba już ostatni wypad w tym sezonie wybrałem się w okolice Chojna. Grzyby jeszcze są, choć już coraz mniej Wiele i to bardzooo dużo zostało w lesie z robakami i także sporo zgnitych i zbutwiałych Ale mimo tego, do koszyczka trafiły podgrzybki, kurki, maślaczki 5 gąsek zielonek oraz 3 sarniaki W lesie byłem od 7 do 10- coś pieknego, cisza, spokój, unoszące się mgły nad puszczańskimi wydmami-pełen relaks. Co jednak martwi- mnóstwo śmieci- nie będę apelował bo z pewnością ci którzy je zostawili nie odwiedzają tej strony- ale walczmy by nasza Puszcza Notecka nie zmieniła się w śmietnisko Darz grzyb- do zobaczenia w sezonie 2015:-)
(80/h) Las sosnowy, zagajniki brzozowo-świerkowe. Wędrówka od 10:00 do 15:30. podgrzybki, prawdziwki, kurki, kozaki, miodówki, maślaki, sitki, jedna sowa. Wiele zwłok grzybich, wiele starszych grzybów (spore jak talerze kapelusze) i dość dużo młodych okazów. Myślę, że nie skończę na tym sezonu, choć grzyby występują teraz rzadziej, ale za to w niezłych skupiskach:-) wiele jest robaczywych, ale elektryczna suszarka działa niczym komornik: wypędza niechcianych lokatorów:-))) Pozdrawiam leśnych ludzi!!!
(10/h) Słonecznie i jak na tą porę roku ciepło. Las cudowny, cisza, tylko śpiew ptaków i od czasu do czasu postukiwanie dzięcioła. Naprawdę można odreagować cały tydzień. Co do grzybków: znajdowaliśmy średnio, raczej średnie lub większe okazy, podgrzybki, piękne zamszowe kapelusze na grubych nóżkach, ale 90% robaczywe. Młodych zdecydowanie brak. Pozdrawiam wszystkich zakręconych grzybomaniaków. Jeszcze inf. dla poprzednika z pow. poznańskiego. Na załączonym zdjęciu wg mnie jest to rycerzyk czerwonozłoty. Ale poczekajmy na opinię Pana Admina. ENZET. [admin - całkiem możliwe że b. młody i trochę trafiony przez przymrozki; zdjęcie jest wyprane z barw ale opis pasuje]
(25/h) Skuszeni piękną pogodą udaliśmy się z żoną na godzinny spacerek z psem i... wiadrem pod pachą, tak na wszelki wypadek! Spacerek w pewne miejscówki, ale tam już pusto, w borach sosnowych pojedyncze podgrzybki: spore siniaki i małe nowiutkie na grubych nóżkach. Większość (ok 7 na 10) z robalami. Jeśli się utrzyma brak mrozów w nocy i kilka dni poświeci, to jeszcze sezon potrwa. Pytanie do admina: 2 zdjęcia na dole, to ciekawe znalezisko żony: piękny, twardy bordowy kapelusz, trzon też twardy - lekko bordowiejący, pod kapeluszem żywo żółte gęste blaszki. Co to za grzyb? Będę wdzięczny za odp, bo grzyb wyjątkowo ładny. Cała rodzina rosła przy ściętej sośnie, ale wzięliśmy tylko jeden dla celów badawczych :) pozdrowienia dla wytrwałych! [admin - w tym wypadku nie chcę zgadywać po zdjęciu; najlepiej dać do "jaki to grzyb" na bio-forum. pl - jest szansa że ktoś coś podpowie]
(15/h) Witam, niestety koniec sezonu za pasem. Dzisiaj 2 h w lesie i różnorakie podgrzybki - czarne łebki, jak i duże dojrzałe siniaki. Dla chcącego się znajdą, ale niestety grzybki zmrożone. Ciekawe spostrzeżenie w domu - nawet pozornie zdrowe grzybki okazywały się przy obróbce robaczywe. Nawet jeśli podczas cięcia trzonek od dołu był zdrowy, w kapeluszu full of robak. Którędy oni wchodzą? :) W miejscówkach z tego sezonu, które nigdy nie zawiodły - bida. Czas się żegnać i oby do następnego roku w zdrowiu!!! (chociaż pewnie jeszcze gdzieś po drodze w pracy do lasku zawitam - jakaś siła tam ciągnie i już :) Pozdrowienia dla wszystkich
(40/h) Witam. Rano ciepło bo aż + 5 o c. Uzbierałam ponad 1,7 kg podgrzybków- w różnym stanie od młodych na grubych nóżkach po przeoczone większe sztuki. Dużo zostawiłam w lesie z powodu nadzienia i pleśni. Kilka zdrowych młodych miodóweczek, 2 prawdziwki, oraz 16 kozaczków czarne, szare i 2 czerwone-młode i zdrowe. Kozaki zbierałam w tym szmym miejscu co we wtorek. Dzisiaj było ich zdecydowanie mniej. Pozdrawiam wszystkich i ja na tym nie kończę sezonu. Podziękowania dla administratora za podanie nazwy grzybów znalezionych wczoraj.
(50/h) Dzisiaj nazbierałem ok 50 grzybkow na godzinę ( podgrzybki, opieńki i kolczaki ). Jeżeli chodzi o podgrzybki to są to grzyby duże niestety małych brak - połowa robaczywych. Chyba to był ostatni zbiór w tym roku niektóre grzyby przemarznięte, duża ilość liści utrudnia zbieranie.
(11/h) Witam. Wczoraj przyniosłam z mojego lasu 34 podgrzybki o wadze 0,55 kg. Dzisiaj rano cieplej-bez mrozu. Zdecydowanie większy wybór. Znalazłam 3 piękne młode kozaczki-wczoraj ich tam nie było. Dodatkowo 3 młode zdrowe rydzyki, 4 prawdziwki z czego dwa wydłubałam spod ziemi. podgrzybków zebrałam 21 szt. Wracając znalazłam kępkę 5 szt chyba zajączków. Pytanie do administratora - na zdjęciu są one w dolnym lewym rogu i mają czerwone nóżki-nigdy takich nie zebrałam. Pozdrawiam zakręconych i upartych. [admin - Xerocomus chrysenteron lub okolice, teraz wyróżnia się kilka podobnych gatunków, do ich oznaczania potrzebny jest mikroskop]
(30/h) Sytuacja podobna jak w poprzednie 2 dni. W lesie są wszystkie jesienne gatunki. Dzisiaj dominował rydz i prawdziwek ( 21 szt). Jedno co mnie zaskoczyło to punktowy wysyp prawdziwka ( 13 szt w jednym miejscu) na miejscówce gdzie rosły one do tej pory tylko w trakcie letnich wysypów. Wcześniej nawet we wrześniu nigdy nic tam nie znalazłem ( a chodzę w te lasy od 20 lat!). W załączeniu zdjęcie 5 prawdziwków wyrosłych w trawie na środku leśnej drogi.
(40/h) Witam wytrwałych grzybomaniaków! Godź. 2.30 Wyjazd z domu. W lesie godź. 7.30. Cisza i spokój. Poszycie leśne przykryte szronem. Temperatura -3 st. C Słońce mocno świeci i oślepia oczy. Zbieranie najpierw w Chojnie koło Wronek potem Miały. Znalezione grzybki zamarznięte na kość. Podana liczba to grzybki nadające się do kosza. 150% z podanych pozostała w lesie, bo były bardzo robaczywe. Bardzo dużo też było zpleśniałych i zjedzonych przez ślimaki. W lesie cicho i spokojnie. Bardzo dużo pozostawionych śmieci. I tu prośba do okazjonalnych grzybiarzy by w przyszłym roku swoje śmieci zabierać ze sobą, bo jak tak będzie dalej to Puszczę Notecką pokryjemy za kilka lat śmieciami. Zbieranie zakończyliśmy z żoną o godź. 15.00 i na odpoczynek do Agroturystyki. Tam ponowna segregacja i suszenia grzybków. Odpadło jeszcze ok. 20%. 29.10. godz. 7.00 znowu w lesie w okolicach Piłki gm. Drawsko do godz. 13.00 Grzybów małych słoiczkowych bardzo mało. Pogoda piękna, słoneczna i bardzo mrożna jak na tę porę roku, oczywiście z samego rana. W domu o godz. 19.00. I w tym dniu zakończyliśmy sezon. Pozdrowienia dla wszystkich grzybiarzy i do usłyszenia na tej stronie w przyszłym roku jak dożyjemy.
(30/h) Witam i Pozdrawiam wytrwałych. Rano -1. Miał to być przyjemny jesienny spacerek. A tak z tego spacerku przywieżliśmy w dwie osoby ok 160 zdrowych podgrzybków-już po przejrzeniu w domu- dokładnie znalazłam 30 przepięknych kozaków dość dużych młodych zdrwiuteńkich i na dodatek we wszystkich możliwych kolorach - z wyjątkiem białego. Pierwszy raz udało mi się znależć kozaka zielonego-kapelusz-taki zgnito zielony kolor. Kilka kozaków zbierałam zmrożonych. na deser 1 prawdziwek i 2 kanie. Jestem mile zaskoczona zbiorami. W dwie osoby dało to prawie 6 kg grzybów. Pozdrawiam i w piątek powtórka.
(15/h) dzisiaj znów wybrałam się do lasu na Zbrudzewie, grzybów zdecydowanie mniej, sporo robaczywych, wliczone tylko zdrowe. Później podjechałam do lasu w Czmońcu, pow. poznański-pojedyncze podgrzybki i też robaczywe
(40/h) Grzybów masa a konkurencji w lesie zero. W lesie są wszystkie gatunki: prawdziwek, kozak, podgrzybek ( masakrycznie robaczywy) maślaki ( zwyczajny, pstry) kurka ( piękna) gąska żółta ( zdrowiutka), rydze. Generalnie bardzo dużo różnych grzybów w lesie
(15/h) Witam. Dzisiaj przy pięknym słoneczku udało się zebrać 34 podgrzybki- większe niż wczorej - i 1 kozaczka. Grzyby na grubych nóżkach - niestety 5 szt z lokatorami. Pozdrawiam.