Wczoraj świętokrzyskie jodły i buki, a dzisiaj już wspólnie z żoną nadbużańskie piaski przy granicy woj. mazowieckiego i podlaskiego. Duży las sosnowy, a w nim tłumy grzybiarzy. Byliśmy późno, bo o 12, zbieraliśmy stosunkowo krótko, bo do 15:30, łącznie z przerwami. Łącznie we dwoje uzbieraliśmy 280
podgrzybów brunatnych (głównie maluchy), około 30
kurek, 30
maślaków pstrych, 10
maślaków zwyczajnych, 2
gąski zielone, 2 młode
siedzunie sosnowe, 2
suchogrzybki oprószone, 1
rydza oraz 20
maślaków sitarzy. Piękny i przyjemny do spacerów las. Wrócimy tam na pewno. Pozdrowienia dla KazanSky.