Dzisiaj nigdzie dalej, sprawdziliśmy co "pod nosem" rośnie.. Z innej strony, głównie leśnymi dróżkami i od czasu do czasu skok w bok gdzie ciekawiej 🧐 Las w przewadze mieszany, buki, iglaste, brzozy i inne. Wyszło trzy godziny zwiedzania i szukania grzybków 😊...
Do koszyków wpadły
koźlarze babki i różnobarwne, kilka
borowików szlachetnych i
ceglastoporych, około 30-tu
podgrzybków brunatnych (zdrowotność fifty-fifty), żółte
maślaki modrzewiowe, kilkanaście
kurek ametystowych, garść
lejkowca dętego oraz kilkadziesiąt sztuk
łuszczaka zmiennego 👍
Czyli jak widać nie jest źle.. wszystkiego po trochu 😉
Jutro może mała powtóreczka jeszcze z innej strony lub gdzieś indziej ale też blisko bo urodziny "u rodziny" trzeba odespać 😅
Pozdrowionka 🤗