bazylia - grzybobranie 4 gru 2021, sobota

sezony 2021 1115-1231 SL dolnośląskie #19 (16 fot.) kujawsko-pomorskie #2 (2 fot.) lubelskie #14 (13 fot.) łódzkie #10 (10 fot.) lubuskie #21 (20 fot.) małopolskie #22 (20 fot.) mazowieckie #59 (55 fot.) opolskie #1 (1 fot.) podkarpackie #7 (7 fot.) podlaskie #2 (2 fot.) pomorskie #12 (10 fot.) świętokrzyskie #9 (9 fot.) śląskie #77 (72 fot.) warmińsko-mazurskie #20 (20 fot.) wielkopolskie #42 (35 fot.) zachodniopomorskie #15 (13 fot.) woj. nieokreślone #4 (2 fot.) zagranica #3 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Podsumowanie sezonu 2021. Najpierw ogólne suche fakty:Grzybowy rok słaby, mimo sprzyjających warunków atmosferycznych. Bardzo krótki, późno się zaczął i szybko skończył. Pojawy miejscowe... grzyby wyskakiwały ze ściółki i już po tygodniu znikały. Znaczna część z robakami, obgryzione przez ślimaki i żuki. Ja, będąc bardzo często w lesie nazbierałam, ale grzybiarze pracujący od świtu do nocy, mieli ciężko🤔Trudno było wbić się w wysyp i zaopatrzyć spiżarnię. No i kolejny rok bez jesiennego zbioru borowikowych grubasów. Teraz bardziej szczegółowo... W kwietniu smardze stożkowate, nowe miejscówki i wielka radość z brązowych skrzatów, które pięknie pozowały do zdjęć🙂Maj, to totalne bezgrzybie. W czerwcu pierwsze ceglasie, kozaki czerwone i kurki w detalu. Lipiec, zero kapeluszników-totalna masakra. Sierpień, coś się zaczyna dziać🙂Pierwsze prawdziwki, ładne, zdrowe w dębach i bukach, ale bez szału. Wrzesień, najbardziej grzybny w tym sezonie. Czerwone i dębowe kozaki w ilościach hurtowych, ale tylko na trzech miejscówkach, reszta pusta. Czubajki kanie-mnóstwo. ceglasie, sporadycznie. A prawdziwki, niby rosły, ale znaleźć zdrowego, ładnego graniczyło z cudem😉Październik, to taki bazyliowy constans, czyli wszystkiego po trochu. Trzeba było się nachodzić, żeby zapełnić dno koszyka. Listopad, ostatnie kozaki czerwone i borowiki. Za to wysyp podgrzybków oprószonych tzw. aksamitek, które rosną do dziś🙂W tak zwanym jesiennym międzyczasie piękne boczniaki na kilku pieńkach. Dla mnie The best🙂podgrzybki, też rosły, ale niestety z robakami. Podsumowując, czerwone ślicznoty dominowały w tym sezonie i głównie one zapełniały koszyk😍Nie dość, że piękne, to zdrowe. Ceglasi, bardzo mało a maślaków modrzewiowych praktycznie zero. Bardzo dziwny rok... Życzę Wam i sobie, żeby kolejny sezon 2022 był dużo lepszy, a prawdziwki rosły jak grzyby po deszczu😉😘
sezony 2021 1115-1231 SL dolnośląskie #19 (16 fot.) kujawsko-pomorskie #2 (2 fot.) lubelskie #14 (13 fot.) łódzkie #10 (10 fot.) lubuskie #21 (20 fot.) małopolskie #22 (20 fot.) mazowieckie #59 (55 fot.) opolskie #1 (1 fot.) podkarpackie #7 (7 fot.) podlaskie #2 (2 fot.) pomorskie #12 (10 fot.) świętokrzyskie #9 (9 fot.) śląskie #77 (72 fot.) warmińsko-mazurskie #20 (20 fot.) wielkopolskie #42 (35 fot.) zachodniopomorskie #15 (13 fot.) woj. nieokreślone #4 (2 fot.) zagranica #3 (3 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

bazylia - grzybobranie 4 gru 2021, sobota

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji