Wczoraj robotę zrobiły znane miejscówki. Szczególnie te z igłami. Buki od siebie nic nie dodały. Plan na dzisiaj był wielką improwizacją, skoro świt i gdzie nogi poniosą, omijając buki. Na szczęście nie udało się. Buki na szczęście w Zawoi są wszędzie 😁 a w nich ogromne
prawdziwki na zmianę z kępami jędrnych
opieniek. Jeżeli dołożymy do tego
ceglasie,
rydze,
podgrzybki, kolczki i
kanie to uzbiera się koszyczek " z górką ". To był dobry weekend 👍