Witam wszystkich Pozytywnie Zagrzybionych
Po krótkiej przerwie mogę znowu napisać, krótki meldunek z przepięknych lasów Pomorza Zachodniego. Jak chyba w calej Polsce grzybów nie brakuje, martwi trochę mała ilość (przynajmniej w okolicach Złocieńca)
prawdziwków. Za to nie brakuje
podgrzybków,
kurek, jest coraz więcej
zielonek, jeszcze nie spotkałem
opieniek a i
rydze są bardzo nieliczne i już zasiedlone. Spotkalem całą paczkę
sarniaków dachówkowatych, oczywiście ich nie zbieram, tylko nie wiem kto wymyślił, że jest ich mało. Wręcz przeciwnie jest to grzyb pospolity, ale jeśli postanowiono objąć go ochroną to trzeba to respektować tym bardziej, że nie brakuje innych gatunków. Co do lasu. Najwięcej
podgrzybków znajduję w rzadkim starodrzewiu sosnowym, z dość grubym mchem i jagodnikiem, w takim lesie rosną również dość licznie
kurki oraz
maślaki pstre zwane tutaj
miodówkami no i bardzo lubiane przeze mnie
płachetki według lokalnej nazwy niemki :) I oby taki stan rzeczy utrzymał się jak najdłużej.
Serdecznie pozdrawiam Admina i Leśne Bractwo.