szerzej:
.... kto ratuje jedno życie - ratuje cały świat. Ten maluch przeżyje, na pewno, bo szanse ma większe niż 80%🙂. Było osłabione, co najmniej dobę poza gniazdem. Długo zastanawialiśmy co zrobić. Dopiero telekonferencja utwierdziła nasz w przekonaniu, że trzeba maluchowi pomóc. Wiecie jakie to fantastyczne uczucie ???? Uratować choć jedno życie ??? Bo właśnie napisał nam Mysikrólik, że mały/mała się pozbierał. Będzie dobrze. Pozdrówki. Grzyboświrki. A mysikrólikowej ekipie z Bielska życzymy smacznej jajecznicy z kurkami jutro na śniadanie 🥰

szerzej:
Mianowicie, jak już byłem na końcówce objazdu i myślałem jaką trasą wracać, złapałem kapcia w moim jednośladzie ☹️. Na szczęście już od zeszłego roku wożę ze sobą dętkę i niezbędny sprzęt do jej wymiany 💪 Wymieniłem dętkę i chyba wtedy postanowiłem wrócić nieznaną drogą. Wybrałem skraj lasu od strony północnej. I tak sobie jechałem 😌, aż coś mi zaszumiało 😋. Patrzę, a tu piękne osiki, na których listki hałasują. Zatrzymałem się i co ja widzę. Pod jedną z osik dwie czerwone slicznoty 😍, a obok trzecia 😲. No i już mi się dobrze zrobiło😃. Do znalezionych grzybków dorzuciłem kurki z przedwczoraj i obiadek gotowy 👌

szerzej:
.... Pewnie za niedługo ruszymy tam, gdzie Tomku znajdowałeś swoje modrzaki. A co do kurek,- to stan na dzisiaj to stówka z okładem - po rozdaniu +/- połowy wśród przyjaciół i znajomych ( no bo micha kurek to co by nie mówić - to mocna karta przetargowa 😉), z pozostałą częścią eksperymentujemy z marynatami. Każde z ostatnich dni - zbierane w innej dolinie i skrupulatnie opisane. Będą mega...... ze śliwką, z czosnkiem z chilli, ciut na słodko, ciut na ostro. Słoiczki na foto - to część z poniedziałku, większość z wczoraj z magicznej rubinowej doliny, i część z dzisiaj. Każdy sprytny ogarnie po etykietach "gdzie", "co" i "jak". To podpowiedź gdzie zapuścić się w poszukiwaniach. A mnie już mi ślinka cieknie na samo wyobrażenie ich smaku. Ogólnie w pięknych śląskich górach jest mini lipa, czyli lipiec 😉 ale jak się ktoś fest szpręgnie, to mu widok pionowych poletek żółtych skarbów górskiego lasu ciśnienie nieźle dźwignie. O czym zapewniają nieustająco, Tazok&Sznupok&Rubik czyli cztery nogi i cztery łapy.... 4x4, four wheel drive, All feet drive 😉 Niepotrzebne skreślić 😉 Pozdrówki dla wszystkich. Niech las będzie z Wami