szerzej:
... Bez końca. Prognozy są bezlitosne i jednoznacznie wskazują, że Lipiec jest już stracony, a Sierpień ma być suchy. Za około 6 dni do Polszy zawitają upały, temperatura będzie oscylowac pomiędzy 30 a 35 stopni i o ile poprzednie upały, które były, grzybnie zniszczyły, te ją ostatecznie spalą i dobija do reszty. Cała Zachodnia i centralna Polska będzie gnębiona przez niemiłosierna suszę, więc zapomnijmy o wysypie letnim i czekajmy do końca września, lub października, wtedy dopiero będzie inaczej. Inna sprawa dotyczy Śląska, Małopolski, Mazowieckiego, Warminsko - Mazurskiego i Podlaskiego, tu padać będzie dość reguralnie, ale z odstępami. Dodam tylko, że mam doświadczenie 20 letnie w zbieraniu Grzybów i żadna pełnia i niskie temperatury nie mają tu żadnego znaczenia w rozwoju Grzybów w LATO, to upały niszczą grzybnie i ja uśmiercają i żeby potem coś uroslo, są potrzebne bardzo obfite i długo trwale opady deszu, co w zmianach klimatu jakie mamy, jest już mało realne. Pozdrawiam z najbardziej wypalonego przez promienie słoneczne, Lubuskiego, gdzie niedługo zamiast Grzybów, będziemy szukać kaktusów. Realia są brutalne, a suszy nie da się ominąć. Czekamy do jesieni, pozdrawiam gorąco i głowa do góry, kiedyś będzie lepiej szanowni koledzy i koleżanki 👌😉
szerzej:
serdecznie grzyboświrki.
P. S. Wczoraj zaobserwowane co robią pseudogrzybiarze- w brzozach powyrywane kepy mchu w poszukiwaniu kurek. A moja pierwszą myślą było czego dziki szukają w zagajnikach brzozowych😪. Człowiek, największy niszczyciel na tej planecie.