(30/h) Las duży mieszany. W lesie wilgotno. Dziś wspólny spacer z Tomkiem G i jego Tatą, z panem Arkadiuszem oraz z panią Agnieszką. Koźlarzebabki 2 szt. mały zdrowy, średni w połowie zdrowy. Maślaki ziarniste całe stada zdrowe. podgrzybki złotawe pojedyncze robaczywe lub spleśniałe. Kurki całe stada lub skupiska zdrowe. Można spotkać pojedyncze muchomory, gołąbki, purchawki i wiele innych drobnych grzybów. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy i życzę pełnych koszów.
(25/h) Las mieszany, drzewa raczej stare dęby, buki, świerki. W lesie wilgoć wszystko rośnie :). podgrzybków, borowików prawie wcale. Kurek trochę było ale bez przesady w parowach na które liczyłem ktoś mnie ubiegł, smuteczek. Gołąbków za to masa o dziwo sporo bez wkładki mięsnej. Zaczęły pojawiać się gołąbki smaczne i winne choć cały czas znacząca przewaga żółtych, też smaczne :) Generalnie bardzo obfite grzybobranie. p. s. Na wyjściu narwaliśmy jeszcze malin leśnych na ciasto. Pozdrawiam kolegów i koleżanki.
(30/h) Las duży mieszany. W lesie wilgotno wczoraj popadało. Dziś wspólny spacer razem z najmłodszym grzybiarzem Marcelem, Arkadiusz, mój tata i inni. Miło spędzony czas na leśnym spacerze i nawet grzyby dopisywały. podgrzybek brunatny jeden zdrowy. podgrzybki złotawe pojedyncze robaczywe bądź spleśniałe. Koźlarze baby pojedyńcze sporo zdrowych. Maślaki ziarniste całe stada większość zdrowych. Kurki od małych po duże momentami całe skupiska nie było gdzie nogi postawić. Można spotkać pojedyncze muchomory, gołąbki, purchawki i wiele innych drobnych grzybów niejadalnych i nadrzewnych.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Sezon rozpędza się cały czas. Jeżeli nie wysuszy zbytnio lasu w nadchodzącym tygodniu to za tydzień w weekend będzie co zbierać w tym terenie. Dziękuję wszystkim dzisiejszym towarzyszą leśnego spaceru za miłe towarzystwo. Trochę udało się zebrać. Nawet byli inni grzybiarze w lesie. Pozdrawiam serdecznie całą leśną brać i życzę powrotów z pełnymi koszami grzybów.
(20/h) Akcja w klimacie "kroplą deszczu namaluję cię"... Duży las mieszany z przewagą jodły/buka. Udało się upolować pierwsze w tym roku Borowiki szlachetne (5 szt. w tym 4 z gęstym farszem), Krasnoborowiki ceglastopore (ok. 20 szt.), Pieprzniki jadalne (ok. 30 szt.), Mleczaj biel (ok. 50 szt. do kiszenia. - ich aktualnie można zebrać dowolną ilość w mojej okolicy), Pieprznik jadalny (ok. 30 szt.), kilka gołąbków i innych grzybów. W lesie wilgotność zadowalająca i podlewało solidnie mnie i ściółkę. Grzybiarzy spotkałem kilku, niektórzy solidnie obładowani.
(30/h) Starodrzew jodłowy, w lesie sucho, nie dramatycznie sucho ale sucho. Pod jodłami ceglasie, w grupach po kilka sztuk, duże i małe. W większości zdrowe, duże egzemplarze podgryzione przez ślimaki. W mchach setki podgrzybków złotoporych, niestety 95% robaczywych. zdrowe tylko maluchy. Można by nazbierać całkiem sporo, ale dzisiaj to bardziej wyprawa rowerowa z chrześniakiem niż grzyby. Na jajówe i żurek starczy. 😋 W każdym razie coś tam zaczyna się dziać 💪 Optymizm rośnie
(30/h) W końcu w lesie po ponad tygodniu przerwy. Duży las mieszany z przewagą jodły. Udało się upolować Krasnoborowiki ceglastopore (ok. 30 szt.), Pieprzniki jadalne (ok. 40 szt.), Pieprzniki blade (ok. 20 szt.), Mleczajowiec biel (ok. 10 szt.). W lesie wilgotność zadowalająca, grzybiarzy nie spotkałem, ale widziałem ślady ich działalności. Wszelkie latające tałatajstwo jest bardzo aktywne. Komarów mało, ale strzyżaki i bąkowate szaleją. Tradycyjnie dodam kolejne fotki w komentarzach.
(1/h) 4,5 godziny w lesie. Lasy mieszane. Zachęcony doniesieniami o kurkach wybrałem się do lasu w ich poszukiwaniu. Wynik: 5 kurek, innych grzybów brak. Dobrze, że chociaż jagód sobie człowiek nazbierał :)