(24/h) dzień wcześniej i w nocy popadało więc w lesie nawet wilgotno: 2 osoby 30 prawdziwków (50% z robakami) i 90 grabowych - te praktycznie zdrowe i większość młodych - prawdopobnie poprzednicy wyzbierali pozostałe :)
(50/h) Las mieszany /buk, sosna, dąb, grab/. Bardzo sucho, liście szeleszczą pod nogami. Znalazłem kozaki grabowe, muchomory czerwieniejące. Wszystkie grzyby zdrowe. Grzybów nie trzeba suszyć, bo są wysuszone. Rekonesans udany, jestem zadowolony. Spotkałem grzybiarzy, też coś znależli. Misiek
(5/h) Jest straszliwa susza w lesie, gorąco, nie znalazłem żadnych innych grzybów, oprócz kurek i patrząc w swoje miejscówki nic nie było. Wszystko wygląda to nieciekawie, mimo, że padał kilka razy niedawno deszcz jest kiepsko.
(50/h) Choć w lesie dosyć sucho, resztki wilgoci pozostały jedynie przy trawach i mchach, to trochę kurek udało się zebrać. Deszcz jest bardzo potrzebny. Prócz kurek nie ma nic, dwa podgrzybki i jeden ceglastopory. Bez deszczu do lasu nie ma co się wybierać, chyba, że na spacer. Pozdrawiam :)
(0/h) Byłem na zwiadach i narazie nawet trujaów nie ma. Może coś po pełni wyskoczy bo u mnie zawsze późno są. Strasznie sucho było w Maju w moich stronach. Pozdrawiam