świętokrzyskie - grzybobrania od 25 paź. do 31 paź. 2021

sezony 2021 1025-1031 dolnośląskie #17 (15 fot.) kujawsko-pomorskie #6 (5 fot.) lubelskie #1 (1 fot.) łódzkie #12 (6 fot.) lubuskie #11 (8 fot.) małopolskie #6 (5 fot.) mazowieckie #42 (32 fot.) opolskie #3 (2 fot.) podkarpackie #1 podlaskie #4 (4 fot.) pomorskie #9 (8 fot.) świętokrzyskie #5 (5 fot.) śląskie #40 (38 fot.) warmińsko-mazurskie #6 (5 fot.) wielkopolskie #22 (15 fot.) zachodniopomorskie #7 (6 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
pow. opatowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
25 paź 2021, poniedziałek
Wimar 2021.10.25 20:16 ★

mm — ok. 5 na godzinę
Kolejny krótki postój w przydrożnym lesie, głównie jodłowym. Dwa mleczaje jodłowe, wielkie kolczaki obłączaste i nieco pieprznika trąbkowego. Gdzie podziała się reszta, które pozostawiłem w czwartek? A tym razem miałem na nie większą reklamówkę 😉 Dwa podgrzybki brunatne i jeden podgrzybek złotopory.

szerzej:
Chciałbym znaleźć jeszcze w tym sezonie prawdziwka wielkości kolczaka widocznego na zdjęciu 😀

pow. starachowicki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
28 paź 2021, czwartek
Śnieżyczka 2021.10.28 19:05

mm — ok. 48 na godzinę
Las mieszany przewaga jodły. Suchutko w tych moich lasach ale co tam poruszać się trzeba :) tylko kanie 48 sztuk zdrowych ale ponad 2 razy więcej w lesie zostało z sąsiadami i 15 sztuk opieńki tak na smaka zabrałam :)

pow. włoszczowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
30 paź 2021, sobota
Nika 2021.10.31 19:48 ★

mm — ok. 5 na godzinę
Marność nad marnościami. Wszystko jest, wilgoć ( zapewne od przymrozku lub mgieł), cudne mchy pod sosnami, cisza spokój. I tylko grzybów brak. Ale kiedyś ten czas musiał nadejść. Las ewidentnie potrzebuje odpoczynku, i tylko my ciągle chcemy czuć ten zastrzyk adrenaliny, tę radość, gdy wypatrzymy jakiś grzybowy łebek, wystający z mchu. I z reguły mamy już dość grzybów, ale te cholerne szepty, które nie dają nam spać ( przynajmniej mi) i pchają do lasu. Następnym razem, gdy je usłyszę, to pójdę do lekarza o odpowiedniej specjalizacji 😆🤣, może co poradzi 😂. A tak w temacie -

szerzej:
nie można powiedzieć, że grzybów nie ma. Bo są, nawet w lepszej kondycji, niż ostatnio. Ale jest ich zdecydowanie mniej, choć pojawiają się malutkie. Może nie w zawrotnej ilości, ale zawsze coś.. Co prawda, mąż chciał oświadczenie na piśmie, że to już ostatni raz 😜, ale wiadomo, w tych czasach, to lepiej nic nie podpisywać. Niby 140 kilosów w jedną stronę to niemało, ale... Prawdą też jest, że podróże kształcą 😆. Co Wam mogę napisać? Chyba tylko to, że było niesamowicie pięknie, dostojnie i tajemniczo. I choć od nie pamiętam kiedy, nic nie nuciłam, bo mi zęby z zimna szczękały i skupiałam się na tym, żeby nie były to odgłosy za głośne ( masło maślane) - wicie, rozumicie - coby grzybów nie straszyć... I sama swoją przezorność chwaliłam, że rękawiczki zabrałam... Znów przyjechaliśmy w mroku i w mroku do lasu weszliśmy 😱. Już drugi raz 😁. Nie powiem, żeby miłe to uczucie było, bo oczy się wielkie robią, szelesty jak grzmoty brzmią, a w głowie się dziwne myśli roją ( wiem, specjalista... 😆), to późniejszy wschód słońca, promienie prześwitujące przez gałęzie, warte są wczesnego wstawania i podziwiani tego jedynego momentu, kiedy las się budzi po nocy... 🤗. I choć ptaki gdzieś odleciały, cisza w lesie trochę budzi grozę, te chwile na długo zostają w serduchu. I może zbyt dużo techniki wokół nas, ale ja za smartfony wdzięczna jestem, bo wiele z takich chwil można zapisać na karcie. I pewnie tak się stanie, że ten las musi na mnie poczekać do przyszłego roku ( oby piły go nie dosięgły), to bliższe lasy też chętnie odwiedzę 😊. Miłego wieczoru Wam życzę i dalszych wycieczek do lasu. I choć większość moich koszyków jest już na banicji, to ten średni, jeszcze podróżował będzie 😊

pow. kazimierski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
31 paź 2021, niedziela
Wimar 2021.10.31 13:50 ★

mm — ok. 2 na godzinę
Niniejszym ogłaszam płynne przejście z sezonu jesiennego w zimowy. Zebraliśmy jednego zdrowego maślaka zwyczajnego ( z kilku znalezionych) i młode boczniaki ostrygowate z dwóch stanowisk. Po za tym, robaczywy podgrzybek zajączek kilka gołąbków i niestety to wszystko.

szerzej:
Dziwny sezon, od początku do końca. Nadejście zimy ogłaszam chodząc po lesie w koszulce z krótkim rękawem. Nieważne, że zapomniałem zabrać bluzę z domu, i tak nie była konieczna.

pow. staszowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
31 paź 2021, niedziela
Aumba 2021.11.2 07:17 ★

mm — ok. 7 na godzinę
Godzinka w lesie sosnowym z samego rana. Same podgrzybki brunatne, liczone tylko zdrowe. Było ich trochę więcej ale nawet maluchy z lokatorami.

sezony 2021 1025-1031 dolnośląskie #17 (15 fot.) kujawsko-pomorskie #6 (5 fot.) lubelskie #1 (1 fot.) łódzkie #12 (6 fot.) lubuskie #11 (8 fot.) małopolskie #6 (5 fot.) mazowieckie #42 (32 fot.) opolskie #3 (2 fot.) podkarpackie #1 podlaskie #4 (4 fot.) pomorskie #9 (8 fot.) świętokrzyskie #5 (5 fot.) śląskie #40 (38 fot.) warmińsko-mazurskie #6 (5 fot.) wielkopolskie #22 (15 fot.) zachodniopomorskie #7 (6 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

świętokrzyskie - grzybobrania od 25 paź. do 31 paź. 2021

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji