(5/h) Wow Grzyb na grzybie, koszyk zapełniał się błyskawicznie i przyjemnie ciążył w ręku. Już dawno nie widziałem tyłu grzybów... i wtedy się obudziłem :)
Dzisiaj byłem na sprawdzeniu miejscówki z boczniaki - brak grzyba. Potem rekonesans pobliskich lasów w okolicach Garbowa. Po
Nastepnie skoczyłem w okolice Dąbrówki sprawdzić czy a nóż są kominki. Zgodnie z przewidywaniem grzybów brak. Opieniek też.
Rozglądałem się za sosnami o których wspominał mi kolega grzybowy Fajny że tam znalazł gąski. Znalazłem i ja 6 sztuk gąski niekształtnej i czubajkę. Wow to moje pierwsze gąski w życiu. Rewelacja :)
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Co ciekawe spotkałem dzisiaj kolegę grzybowego Fajny - bomba - pokazał mi jak wygląda gąska bo kilka znalazł i jak wygląda wodnicha na którą też ostrzę sobie żeby że kiedyś ją znajdę. Wypad zaliczam do super udanych mimo braku grzybów. Szukałem też nad wodą a nuż znajdę bzy a z nimi może Uszaka - niestety bzów brak - może ktoś mnie nakieruje gdzie szukać bzów w lasach lubelskich?