Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
pow. przasnyski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google [nie z grzybobrania → nie na mapie]
16 maj 2019, czwartek
roto1
2019.5.16 10:02 ★
mm — ok. 0 na godzinę
Pragnę poinformować że ukazała się tegoroczna edycja kalendarza Bio-forum z wkładką poświęconą naszej koleżance śp. Beacie Łyszkowskiej "Baci"
pow. sokołowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
19 maj 2019, niedziela
KazanSky
2019.5.19 17:16 ★
mm — ok. 1 na godzinę
Zagajniczek brzozowy - pierwsze kurki
szerzej: Witajcie. Bardzo suchy suchy kwiecień i bardzo zimny zimny początek maja wyeliminował mnie (a może bardziej mój las) z mykologicznego życia. Jednakże od 4 dni ciągle leje a i termometr powrócił do kwietniowych temperatur czyli > 20 C. Tak więc kolejny rok potwierdza prawidłowość mojego lasu - pierwsze kurki (a czasami nawet czerwone) zawsze pomiędzy 15-20 maja. Pozdrawiam.
pow. wołomiński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
19 maj 2019, niedziela
grzybo_lub
2019.5.19 19:33 ★
mm — ok. 0 na godzinę
Zero grzybów. Jeszcze trzeba trochę zaczekać
szerzej: Grzybów brak, ale za to całe łany pieknych konwalii, i ten cudny zapach rozchodzący się w lesie
pow. wołomiński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
20 maj 2019, poniedziałek
Szarik
2019.5.22 09:21
mm — ok. 2 na godzinę
2 szt. Twardzioszek Przydrożny. bagienka na skraju lasu.
Pierwsze dwa "okazy" Twardzioszka Przydroznego.
pow. Siedlce
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
22 maj 2019, środa
Say
2019.5.23 19:55
mm — ok. 0 na godzinę
Brak
pow. białobrzeski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
23 maj 2019, czwartek
Tadgrzyb.
2019.5.24 07:23
mm — ok. 5 na godzinę
Pierwsze koźlarki las brzozowy
Makro i ciepło zapowiada sięchyba niezły sezon..
pow. Warszawa
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
24 maj 2019, piątek
Mila
2019.5.25 23:28
mm — ok. 0 na godzinę
w Warszawie nic a nic... ale spacer piękny:D
P. S. Pozdrawiam wszystkich wariatów leśnych.. tak się przyglądam Waszym doniesieniom od dobrych kilku lat i w końcu chyba nadszedł ten moment żeby się odezwać 😉
pow. sochaczewski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
25 maj 2019, sobota
Sue_li
2019.5.25 23:47 ★
mm — ok. 1 na godzinę
Pojawiły sie pierwsze kurki. Na razie sam drobiazg: najwieksze sztuki 1.5 cm średnicy kapelusza. Jest szansa, że za tydzien dwa będzie wysyp. Dziś uzbierałam pół kubka- idealnia porcja na jajecznicę.
pow. wołomiński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
25 maj 2019, sobota
Iwoncia81
2019.5.27 11:14
mm — ok. 1 na godzinę
Pierwszy i jedyny koźlak, znaleziony trochę przypadkiem na spacerze. Sezon otwarty mam nadzieję cże będzie obfity.
pow. miński
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
25 maj 2019, sobota
Jadzia
2019.5.31 17:30 ★
mm — ok. 0 na godzinę
las blisko stacji kolejowej, 0 grzybów, nawet niejadalnych, w lesie niestety bardzo sucho pomimo wielu opadów
pow. Warszawa
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
29 maj 2019, środa
Piotr Michalczyk
2019.5.29 12:44
mm — ok. 100 na godzinę
Witam, godzina spaceru z psem po lesie kabackim i wynik przerósł moje oczekiwania, 50 koźlarzy babka i 50 borowików ceglastych.
pow. otwocki
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
30 maj 2019, czwartek
Husia
2019.5.30 22:06 ★
mm — ok. 1 na godzinę
dzień dobry. Dziś 1 pięknej urody czerwony łepek :). Poza tym 4 stare maślaki i stadko malutkich kurek. Ich nie liczyłem bo zostały w lesie.
Las iglasty z domieszką dębu.
pow. przasnyski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 cze 2019, niedziela
roto1
2019.6.2 13:50 ★
mm — ok. 10 na godzinę
Grąd kilka kilometrów od Przasnysza, w grabach, maleńkie i nic więcej, ale na krótki sosik do karminadla (bo tak chyba nazywacie kotlet mielony) starczyło.
Sezon rozpoczęty!!!
pow. sokołowski
po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google
2 cze 2019, niedziela
KazanSky
2019.6.2 17:44 ★
mm — ok. 5 na godzinę
Las liściasty jeszcze wilgotny po ubiegłotygodniowych wręcz monsunowych codziennych burzach. SZOK grzybowy: borowiki usiatkowane, cała plejada koźlarzy w najróżniejszych kolorach, kurki.
szerzej: Pomimo wielu trudności losu cuda się zdarzają, marzenia się spełniają, świat jest piękny, życie jest piękne. Dzisiaj los był dla mnie łaskawy i zafundował mi staremu koniowi cudowny Dzień Dziecka (wczoraj nie obchodziłem bo byłem w pracy) w scenariuszu, któremu sam mistrz Hitchcock by pewnie pochylił czoło: na wejściu do lasu usiatek i napięcie dalej tylko rosło. Po chwili dorodny koźlarz topolowy. Następnie kurki w towarzystwie koźlarza pomarańczowo-źółtego i koźlarze babka. Na ten moment jak na początek czerwca byłem już spełniony. Pomyślałem sobie że jak trafiłyby się jeszcze koźlarze grabowe i czerwone to byłby szczyt szczęścia. Po kilkunastu minutach miałem okazję doznać tego szczytu. Najpierw pośród gniazda kurek trafiły się młodziutkie grabowe, nieopodal kilka piękniutkich młodziutkich usiatków a po kilkunastu minutach ukochane upragnione czerwone. Jak już w każdym suchym liściu ze ściółki, w każdym żołędziu itd. widziałem grzybka uświadomiłem sobie, że chyba czas wracać do domu. Umysł zaczął już kiksować - za dużo wrażeń jak na pierwszy dzień prawdziwego grzybobrania. A wybierałem się do lasu z myślą o znalezieniu jakiegokolwiek pierwszego rurkowca. W sumie zebrałem: 7 usiatków, wsród koźlarzy: 1 pomarańczowo-źółty, 3 czerwone, 2 babki, 3 topolowe i (SZOK) 7 drugoczerwcowych grabowych, 2 podgrzybki złotawe i 2 garści kurek. Aż się boję co będzie dalej, jak w czerwcu mamy już takie jazdy (widzę, że też nie próżnujecie). Pozdrawiam wszystkich serdecznie.