(30/h) Grzyby pidgrzybki, miodowki oraz koźlarze zbierane w mchu z trawa i jagodzinami ogolnie w lesie pieknie ale grzyby trafiaja sie miejscowo. Susza oraz przymrozki to nie napawa optymizmem.
(15/h) Miejscowosc Piłka w Puszczy Noteckiej W lesie rano zimno Rosy mało a w koszyku przegląd od prawdziwków przez podgrzybkimaślaki i sowy W lesie generalnie bardzo sucho wiec dalej czekamy na deszcz Pozdrawiam lesne ludki
(0/h) ok. godz. 9 weszliśmy do lasu w 3 osoby. Do godziny 13 (4 godziny) zebraliśmy łącznie "0" ZERO grzybów. Od kilku lat jeździmy w te same rejony ale czegoś podobnego jeszcze nie było. W lesie susza!!!!
(62/h) Wszyscy czekamy na zapowiadane w następnym tygodniu deszcze! O dziwo większość jaką znalazłam to młode podgrzybki, tylko chyba ze cztery starsze ale nie wielkie. Ilość jaką wpisałam wyszła po przeliczeniu sztuk nie ważna czy grzybuś 1 cm czy większy. W lesie byłam o 14 po godzince wyjechałam bo to co znalazłam rosło w gromadce! P. S. Szacun dla właścicieli fotek z barwami jesiennymi - liście 😀
(7/h) Ok. Chojnika. 2 osoby, 6 godzin w lesie, 3/4 dużego kosza podgrzybków (większość) i prawdziwków (ok. 20 - wszystkie mocno wysuszone, kapelusze spękane, ale zdrowe). O 7 rano w lesie było -1. Generalnie jesteśmy bardzo zadowoleni. Pozdrawiam na grzybowym szlaku! :)
(20/h) W lesie sucho ale są miejsca gdzie grzyby się pojawiają. Kilka znajomych miejscówek. Tylko w jednym lesie były podgrzybki brunatne w różnej wielkości. Trzeba szukać tylko w jagodzinach i mchach. Na czystym igliwiu nic nie ma, We dwie osoby w ciągu czterech godzin zebrano 2,5 kg
(25/h) Trzeba się dużo nachodzić by coś znaleźć. W jednym lesie - miejscu znalazłem ponad 60 szt w innych po kilka - kilkanaście szt. Łacznie w cztery godziny znalazłem 102 szt same podgrzybki. Niektóre częściowo w trzonie robaczywe, znaczna większość zdrowa choć podsuszona. Ogólnie w lesie bardzo sucho. Wszystkie zostaną zjedzone na obiad gdyż może to jedyna taka okazja w tym roku by zjeść świeże grzyby na bierząco. Szkoda
(1/h) Witam. Wypad w nieznane w okolice Szamotuł. Lasy ładne, w lesie ziąb, brak rosy i brak grzybów. Znaleźliśmy raptem 3 podgrzybki po przejściach. Pozdrawiam i może się coś polepszy, a może nie te rejony. Jeden plus - brak obrzezków.
(6/h) Witam. Dzisiaj ciepły poranek ale bez rosy. Udało się coś wypatrzeć - 0,5 kg - 3 prawusy - jeden dość duży 2 kozaki i 6 dorodnych podgrzybków na grubych nóżkach. podgrzybki rosły w igliwiu w sosnowym lesie. Do tego garstka maślaków - na rowie. Do pieczeni jak znalazł.
(40/h) Wycisnąłem z maślakowej miejscówki ostatnie pół koszyka, ponad 60 szt. Głównie spore sztuki dobrze ukryte. Dużo staroci zostało w młodniku. Musiałem się nabuszować w trawie i pod sosenkami. Zapowiadane deszcze, jednak nie nadejdą, więc to chyba koniec u nas.
(15/h) Witam. Wyjazd na spacer w okolice Słonaw. Mało doniesień z niedzieli i poniedziałku to pomyślałam o spacerze w lesie. Okazało się że grzybki pojedynczo - ale są. Uzbierało się tego 51 szt. 1 prawy 1 kozak pomarańcz 3 maślaki no i podgrzybki. Nie muszę dodawać że suchutkie, ale i młode. Przywiozłam lub pozbywałam się w samochodzie i w lesie niezliczonej ilości obrzeżków. Było tego na różnych częściach garderoby i we włosach ponad 10 szt. Ostatniego zauważyłam na wewnętrznej stronie wypranych spodni. Gdyby tak jeszcze deszczyk spadł. Pokazały się jesienne podgrzybki młode na grubych nóżkach. Udanych zbiorów i spacerów. Dzisiaj w lesie spokój i cisza.