(3/h) Las suchy. Jeden prawdziwek młody ale z robaczkami. Kilka szt to pozostałości po ostatnim wyspie. Na 2 H chodzenia wyszło 6 szt. Czekamy na deszcz
(40/h) 40 szt prawdziwków, 40 koźlaków czerwonych i cała siatka maślaków żółtych. Grzybiarzy też sporo i każdy podobne ilości. Pomorze w tym roku dopisuje
(15/h) W lesie bardzo sucho. Wszystkie znalezione prawdziwki robacze. Uzbierane pół kilo kurek i 50 małych koźlaków. Jeżeli nie popada niema sensu iść w najbliższym czasie do lasu.
(40/h) W lesie sucho. Dużo grzybów robaczywych lub zjedzonych przez ślimaki. Mimo to udało mi się trochę zdrowych znaleźć. Większość to podgrzybki, miodówki i siniaki.
(25/h) Krótki, poranny niespełna dwugodzinny wypad do lasu zaowocował ponad setką prawdziwków zebraną we dwie osoby. Zasiedlenie przez lokatorów umiarkowane. Robi się sucho i jak nie popada to chyba poczekamy do końca miesiąca albo dłużej na drugi wysyp.
(80/h) Odwiedziłem swoje miejsca w lesie i szok tyle grzybów. okolo 40 prawdziwków, dużo koźlaków, i bardzo dużo maślaków. Na zdjęciu w koszu i reklamowce sa same maślaki a reszta to chyba widac.
(25/h) Las pokryty delikatna mgla. Cisza, cisza I tylko cisza. Jeszcze wilgotno, ale upal robi swoje. Piekne prawusy tuz przy jeziorze plus kilka kozaków. Bardzo duzo soczystych jagod!
(8/h) Młode maślaki żółte ukryte w gęstej przyschłej trawie pomiędzy drzewami. Jak na razie to słabo, ale do połowy sierpnia (jeśli spadnie deszcz) powinien wystąpić wysyp maślaka. W lesie bardzo przyjemnie, jednak jest wiele kleszczy (nawet na grzybach)!
(25/h) W lesie jednak sucho. Spenetrowane stałe miejsca. Przewaga kozaków czerwonych i brązowych. Na osłodę 9 kani i 3 prawdziwki. tradycyjnie kupka kurek. Las woła o deszcz - bardzo głosno woła. Wyprawa udana, a uśmiechające się z daleka grzyby są najlepszą nagrodą. Po deszczu zapraszam wszystkich do lasu.
(40/h) Dokładnie z żona znaleźliśmy przy 1 godzinnym spacerze po lesie aż 43 prawdziwków i 9 ładnych mocherowych trujących aż miło iść do lasu przy takim wysypie niedaleko od Ustki. Słucho się robi ale miejscami dość nawet wilgotno, do lasu jutro warto.
(20/h) 3-godzinny poranny spacer: Mimo upałów udało się znaleźć 8 prawdziwków, 15 koźlarzy i mnóstwo maślaków ziarnistych. Trzeba było się dużo nachodzić za prawdziwkami i koźlakami.
(40/h) Wieczorny wypad do lasu, od 17 do 19 i uzbieraliśmy z małżonkiem 25 prawdziwków, ponad 150 maślaków i trochę kozaków. Jeszcze wszystkie zdrowe ale jak nie popada to będzie ciężko, w lesie już sucho.
(2/h) Dziękuję bts za informacje. Szczerze mówiąc nie szukałam prawdziwków na kolanach ale rozgrzebaną ściółkę w kilkunastu miejscach zauważyłam. podczas spaceru w okolicach Bożego Pola -3 kanie, ładne i duże.
(20/h) W odpowiedzi do Pani Ewy - która co prawdna mnie nie pytala, ale byłem wczoraj w lesie i mogę conieco powiedzieć.. nie znaleźliśmy żadnego grzyba poza maślakami i borowikami szlachetnymi. Te drugie w większości niewielkie "słoiczkowe" chowające się w liściach i mchu. Poszukiwania prypominały nieco szukanie kurek w liściach - trzeba było wypatrywac wystające "górki". patrząc na innych grzybiarzy - wysyp borowika, sporo maślaków i poza tym nic więcej w koszykach nie widziałem..
(12/h) W lesie większość ściółki jest sucha, ale mimo to wszędzie pachnie grzybami. Ku mojemu zdziwieniu najwięcej grzybów rosło na brzegu lasu w szczerym Słońcu. Dzisiejsze łowy przedstawiają się następująco: 5 borowików złotoporych, 3 borowiki oprószone, 3 maślaki zwyczajne oraz 1 koźlarz babka.
(20/h) Maślaków dużo faktycznie ale mam pytanie do Pani, która w okolicach Pruszcza znalazła w ciągu dwóch dni 600 borowików, gdzie one tak masowo się pojawiły? Jestem z Pruszcza i kilka miejsc grzybowych znam ale ta ilość mnie powaliła.
(20/h) Wypad do lasu na dwie godziny. W lesie sucho, chociaż ostatnio popadało. Obszedłem wszystkie stare miejsca, ale efekt mizerny. Trochę kurek i jeden maślak.
(20/h) pare brzozaków - niewielkich i masowe ilości maślaków - większość to młodziutkie niewielkie okazy - za parę dni będzie wysyp w czasie którego będzie się maślaka kosić - ilości młodych grzybów powalające.. teraz będzie - 2-3 dni ciepło.. szykujcie kosze i suszarki bo idzie dobry okres..
(6/h) Trzy godziny chodzenia - rezultat jak na zdjęciu. To zbiór dwojga osób. W ilości sztuk grzybów na osobogodzinę nie uwzględniam kurek. W lesie coraz większa różnorodność grzybów - w tym trujaków. Jagód wciąż sporo. Pokazały się w większej ilości borówki. Ale jeszcze dużo niedojrzałych. Las ogólnie wilgotny.
(15/h) Dosyć sporo kurek i brzozaków. Spotkane pierwsze podgrzybki. W lesie wilgotno. Jeżeli nie będzie suszy to za tydzień powinno już być całkiem sporo wszystkich grzybów.
(8/h) poszedlem na 3 godzinki do lasu znalazlem 23 prawdziwki 15 sztuk w jednym miejscu niestety tylko kAPELUSZE ZDROWE teraz ide w niedziele mysle ze po pelni ksiezyca bedzie wysyp grzybow
(20/h) Postanowiłem pujsc do lasu pomimo iz lało, okazało sie ze nie nadarmo, w efekcie 10 borowików, tyle samo kozaków czerwonych oraz troche duzych kurek, zmokłem całkowicie ale było warto. pozdrawiam:-)
(10/h) Las mieszany. Wraz z żoną, córką i psem, w strugach kropiącego deszczu przemierzaliśmy stare szlaki i nasz spacer trwał ok. 3 h. Zebraliśmy w sumie 1,4 kg grzybków a w tym kurki, kozaki, maślaczki i dwie kanie. Gdyby maślaczki były trochę większe grzybów byłoby znacznie więcej a tak zostały w lesie.
(12/h) Piszę nowy raport, bo poprzedni gdzieś po drodze znikł. W lesie mokro. Po 4-godzinnym węszeniu zbiory pokazuję na zdjęciach. Piękne czerwone i brązowe kozaki, trochę kurek, 2 zajączki. Jest co obrabiać. Trochę na suszenie, a trochę do konsumpcji już dziś. W przyszłym tygodniu na pewno warto wyskoczyc ponownie do lasu. Sezon 2015 uważam za otwarty. [admin - wpis nie znikł a początkowo trafił do poczekalni, do przejrzenia, bo nie ma miejscowości "kościerski"]
(1/h) Nie pamiętam tak marnego okresu na grzyby. Jest dość mokro. W trzy osoby przez cztery godziny zebraliśmy: 2 kozaki czerwone, 3 podgrzybki i 10 kurek. M A S A K R A!!!!!
(8/h) Las mieszany. Sześć koźlarzykoźlarzyprawdziwek i maślak. Spacer z psem po lesie. Chyba wisi w powietrzu wysyp. Czas najwyższy bo w lesie mokro i ciepło.
(3/h) 1 kozak, 2 maślaczki, widać ze ktoś spacerował i natknoł na kilka robaczywych brzozakow. jeszcze chwilka i grzybki sie wysypią około 4 dni myśle pod warunkiem że popada :) pozdrowionka.