(8/h) podczas spaceru w trawie obok chodnika 8 zdrowych pieczarek-pierwsze w tym roku. Pierwsze koty za ploty. Jest mokro, tylko troche wiecej ciepla i sezon sam sie otworzy.
(15/h) Dzień Dobry, wybrałam sie dziś na grzyby i niespodzianka:0 15 sztuk kozaka czerwonego mimo zimnych nocy jestem mocno zaskoczona. Sezon uważam za rozpoczęty
(30/h) Wreszcie coś w lesie drgneło, podeszczach pojawiło się dużo białej grzybni ale żaden rurkowy grzyb się nie trafił. Na szczęściehonor uratrwały dwa żółciaki siarkowe, 10 uszaków bzowych i duża kolonia boczniaków
(5/h) 5 pierwszych w tym roku maślaczków na piaskowni niedaleko Sosiny. Sezon 2015 uważam za otwarty, chociaż sądząc po wpisach niektórzy tutaj nie mieli przerwy zimowej.
(20/h) 20 żółciaków siarkowych. Przejeżdżałem autobusem ulicą Panewnicką w Katowicach i zauważyłem na drzewie piękne żółciaki siarkowe ale nie miałem czasu żeby ich zebrać. Niech sobie rosną.
(0/h) Niestety pomimo kilku opadów w lesie sucho i jeszcze nic nie rośnie tylko znalazłem kilkanaście małych grzybków z gąbką pod spodem, pachnące grzybami i strasznie twarde, kapelusze brązowy cienki, chętnie bym się dowiedział co to za grzyb [admin - któraś z wiosennych, drobnych, żagwi (Polyporus)]
(10/h) Dzień Dobry, troszkę popadało i pojawiły sie czerwone kozaczki jest ich jeszcze mało ale jak będzie dalej tak ciepło to można uznać sezon za rozpoczęty :) Pozdrawiam i życzę miłego zbierania w sezonie 2015
(10/h) W lesie sucho i chyba długo nic nie urośnie na szczęście w jednym miejscu koło jeziora znalazłem kolonie grzybów. Jednak nie jestem pewien czy dobrze je zidetyfikowałem. myślę że są to boczniaki. Ale nie proszę o potwierdzenie czytających te doniesienia. Grzyby są miękkie i od spodu mają blaszki w popielatym kolorze, rosły chyba na topola, pachnie troszkę jak hubami. podsmażę je w panierce i nie wiem czy dam teściowej czy sam zjeść. Proszę o szybką podpowiedź
(0/h) Wiadomość do Krzyka. Ja czarek nie zbieram i nie zbierałem nigdy. Jak chodzę do lasu to spotykam je coraz częściej i dlatego piszę w doniesieniach. Nigdy ich nie jadłem i nie wiem jaki maja smak. Są pod ochroną i dlatego jest ich bardzo mało.
(0/h) Do. Marcinno. Ja ucho bzowe zbieram już 43 lata i mi bardzo smakuje. Robię z niego sos i jest przepyszny. Jak nazbieram więcej to mam sąsiadów i im daję a oni też uwielbiają ucho bzowe. Zbieram też zimą zimówkę aksamitnotrzonową i robię zupę. Zbieram też boczniaki i smażę je jak schabowe i też są przepyszne. Ostatnio zaczęły się pokazywać szyszkówki świerkowe i nadają się na zupę. Pozdrawiam Cię Marcinno i zacznij zbierać ucho bzowe..
(1/h) Do:Wojcieszek, chopie kaj ty w Sosnowcu tela grzybów znajdujesz i po co Ci tela uszaków (jak piszesz w doniesieniach) przeca to ni mo smaku, a w pysku jak ucho od świni :). Na sezon zaproszom Cie w okolice Rybnika to Ci pokorza jakie u nos kabany sie kosi (ino trza wiedzieć kaj). A tak do szpasu to zdjęcie moich bliźniaków z tamtego roku. Czim Się Chopie. Pozdrowiom
(2/h) Lasy mieszane z przewagą brzozy. Niestety w lesie sucho i prawie nic nie rośnie. Jednak wypatrzyłem dwie zamówki aksamitnotrzonowe i kolonie jakichś grzybów że zdjęcia, myślę że to chełmówka ale nie jestem pewien
(20/h) Las liściastych, tereny podmokłe. niestety same stare osobniki, ale jeszcze się nadawały do zbierania. zamówki już się u mnie kończą i trzeba poszukać innego miejsca. W lesie sucho i boję się że to już koniec zimówek.
(5/h) Niestety liczyłem na fajne zbiory, a tylko kilka wypierdków bo sucho, tak że ucha bazowe wyglądają jak stara guma do Życia. Zamówki takie stare kapcie i tylko kilka boczniaków uratowało sytuację
(30/h) Udało mi się nazbierać ładne sztuki uszaka bzowego, niestety z 4 odwiedzonych miejsc, rosły tylko w dwóch, na reszcie miejscówek były tylko że wyschnięte. Tutaj jest jedna fotka z wypadu :)
(20/h) Spacer Zimowy 20 szt zimówek w lesie Sosnowiec-Jęzor - pozdrowienia dla pana Wojcieszka za wytrwałość i zapraszam w 2015 na Borowiki i podgrzybki do Jęzorskich lasów.
(150/h) Niecałe pół godziny i zbiory zakończone. Dużo miejsc gdzie są gniazda po kilkadziesiąt sztuk. przepyszne po ugotowaniu w słonej wodzie i pokrojone z cebulką i śmietaną