(25/h) Dziś zdecydowanie więcej borowików szlachetnych BEZ "lokatorów". Las przeszukany i piekielnie suchy (kiedy odjeżdżałam, zaczęła się burza, więc może popadało), ale, jak powiadają starzy Polacy: w lesie jest grzyb dla każdego. Ceglastopore nieco przyhamowały, ale i tak zebrałam ich sporo - w ciągu dalszym pojawiają się młode owocniki. Oprócz tego koźlarze pomarańczowożółte (wyłącznie młode, bo starsze niemiłosiernie zaczerwione), podgrzybki, maślaki, kurki. Piękny sezon!
(5/h) W lesie mokro, ale wysypu brak; kilka robaczywych prawdziwków (tylko dwa do polowy zdrowe), kilka ceglastoporych, dwa kozaczki, podgrzybek i kania; wysyp goryczka;
(25/h) Wyprawa do lasu w Piwnicznej zakończona sukcesem. Duże prawdziwki, oraz ceglaki, kilka podgrzybków. Sporo dużych i starych grzybów, w większości z robalami. Generalnie wypad zaliczony do udanych, tylko nogi bolą. Nie mogę się doczekać, kiedy w Olkuskim coś się pojawi, bo póki co ponoś pustki.
(20/h) Dzisiaj w 3 osoby 1,5 godziny w lesie, każdy ok. 30 grzybów, ale koszyki pełne bo sztuki duże :) W koszykach dzisiaj znalazły się borowiki szlachetne, borowiki usiatkowane oraz kilka sztuk ceglastoporych. 50% jednak z lokatorami. Sporo zostało od razu w lesie bo albo mocno przerośnięte albo właśnie zamieszkane. ps. w lesie dość sucho Udanych zbiorów :)
(15/h) las mieszany w 2 osoby okolo 60 borowików i20 ceglatoportch grzybki z wygladu bardzo ladne ale ja nie obieram w lesie tylko w domu i okazalo sie ze okolo 20 bylo tylko zdrowych reszta jest w koszu robaczywe a ile zostawilam w lesie duzych chyba robaczywe ale jestem zadowolona ze spaceru pozdrawiam
(20/h) dzień dobry. dziś w 3 osoby na grzybach kazdy po koszyku grzybow. troche kozaków, ceglastoporych, kurek wypad dosyc udany. pozdrawiam grzybiarzy
(25/h) Diabli człowieka biorą! Grzybów mnóstwo, oko cieszą, a zabiera się do domu jedną dziesiątą, po czym okazuje się, że i tak jeszcze sporo odpada. W lesie mokro, bo przelotne burze dalej u nas szaleją. Dziś nazbierałam sporo pięknych borowików usiatkowanych, ceglastoporych i szlachetnych, oprócz tego po kilka koźlarzy i maślaków z różnych gatunków, kurek, gołąbków modrożółtych, podgrzybków i rydzów. Na zdjęciu rodzinka borowików usiatkowanych - jeden nie zmieścił się w kadrze.
(100/h) Znów rozochocony wczorajszym zbiorem postanowiłem odwiedzić inne miejsce - przeczucie nie zawiodło :) Ciekawostki: jakieś 90% grzybów na zdjęciu jest bez nóżek - zostawiłem je w lesie, bo ani połowy bym nie zmieścił, poza tym napełniłem wszystko co miałem, a nie byłem nawet w połowie moich dzisiaj zaplanowanych miejsc :) Ogólnie to sporo grzybów starszych, ale też mnóstwo młodych, większość grzybów zdrowa, co bardzo cieszy :) Grzybobranie trwało ok. 3 h i byłem dziś sam :)
(15/h) W lesie bardzo mokro. Dużo rydzów ale sam robak. Prawdziwki stare 70% robaczywych. Kilka dni słonecznych powinien byc wysyp. Las świerkowy oraz polany
(50/h) W zeszłym tygodniu w lesie złapało mnie oberwanie chmury, dlatego dziś wybrałem się aby dokończyć dzieła :) Nie zawiodłem się - 2,5 godziny w lesie mieszanym z przewagą liściastego w 2 os. i efekt na zdjęciu - ten koszyczek to ok. 10 kg grzybów :) Nie wierzcie tym, co mówią że wysyp się kończy! :)
(50/h) W zeszłym tygodniu w lesie złapało mnie oberwanie chmury, dlatego dziś wybrałem się aby dokończyć dzieła :) Nie zawiodłem się - 2,5 godziny w lesie mieszanym z przewagą liściastego w 2 os. i efekt na zdjęciu :) Nie wierzcie tym, co mówią że wysyp się kończy! :)