(5/h) W niedziele na popołudniowym spacerku znalazlem 3 prawdziwki, 1 brzozoka i może z 10 fajnych młodych golabkow. Rewelacji nie ma, ale na jajecznice jest.
(0/h) no porazka, 0 grzyba 1 h chodzenia to 3 trujace i nic wiecej. Ale z tego co pamietam rok temu dopiero w wrzesniu zaczely rosnac u nas. W tym roku moze bedzie podobnie.
(3/h) Dziś rano się wybrałem na Maczki i nic nie ma grzybów a następnie po 2 godzinach chodzenia postanowiłem iść na Jaworzno i znalazłem 3 podgrzybki zajączki ale jak je przekroiłem to były robaczywe. Nazbierałem 5 kg. jeżyn an grzyby za tydzień to morze coś się pojawi. W lesie jest mokro tam gdzie jest gęsto drzew ale na terenach piaszczystych jest sucho.
(0/h) Nie ma grzybów. Trzeba czekać przynajmniej miesiąc! Nie ma co liczyć w tym roku na grzyby latem w okolicach aglomeracji śląskiej. Dopiero jak spadną temperatury i pojawią się podgrzybki, to będzie można iść do lasu. Teraz można z lasu przynieść co najwyżej kleszcza. Trochę jeżyn się najadłem, to jedyny plus tej wycieczki.
(0/h) Godzinny spacer z psem w lasach na Łosieniu. Gleba wilgotna, przeszedłem kilka miejscówek, polan, bardziej zacienionych, jak i nasłonecznionych miejsc. Grzybów zero. Jak i jadalnych, tak i trujących. Trzeba jeszcze czekać. Na szczęście komarów trochę mniej, niż tydzień temu.