Lasy głównie sosnowe, w obszarach liściastych jak dęby, buki - prawie nic. Grzyby jadalne rosły z reguły pojedynczo, dlatego wypełnienie średniego koszyka zajęło parę kilometrów w nogach i przeszło 4 godziny. Ale zbiór całkiem zodowalający: 51
podgrzybków, 5
prawdziwków, 6
mleczajów rydzów (2 robaczywe), 5
maślaków, 4
kanie, 5
kurek, 1
zielonka. W trakcie obróbki okazało się, że większość dużych
podgrzybków była zdrowa, a część młodych wyrastała już zaczerwiona. Jednak młode rosną. Z kolei część
prawdziwków obgryziona przez ślimaki, ale za to wszystkie zdrowe!