dwie osoby jedna godzina spaceru: 45
podgrzybków, 3
maślaki, 2
koźlarze babka, 1 mały
siedzuń. Grzybki raczej słoiczkowe. W lesie mokro, miejscówki w zasadzie zawiodły. Po ciepłej sobocie może jutro coś młodego się pojawi. Widzieliśmy stado
sitarzy, trochę krowiaków i czerwonych
muchomorów Zniechęceni słabymi efektami, po wypełnieniu dna koszyka, wyszliśmy.