Witamy😀
Nie wytrzymaliśmy do weekendu 😁 7 rano w lesie Zibi na prawo ja na lewo he. I co.... Zibi woła piękny prawy.... i się zaczęło☺️
Prawdziwki 12 szt piękne, malowane ale cóż połowa została w lesie🤣
podgrzybki brunatne ładne zamszowe małe, średnie kilka dużych....
2 kozaczki babka, 8
bagniaków,
kanie oraz
sitaki nie wliczone bo to dla sąsiadki obiecane😀 Piękna pogoda, cóż więcej chcieć... Zero grzybiarzy, aż dziwne🤔 co prawda musieliśmy się nachodzić i to dość sporo żeby do koszyka dary lasu trafiły😀
Jak to Bazylia pisała chodzić szukać nie marudzić 🤗
Miejmy nadzieję, że popada i obfite będą zbiory😀 Pozdrawiamy, do zobaczenia😉🤗