167
złotoborowików wrzosowych, 1
prawdziwek, 2
podgrzybki brunatne, 1
koźlarz pomarańczowożółty, 1
maślak zwyczajny, 1
sitak kurki. 4 godziny spaceru po lesie.
Dziś chciałem jechać trochę do Julianowa Obrębu a trochę szukać
złotoborowików wrzosowych czy innych grzybów koło Pieczysk, Czachówka Górnego jednak pozostalem już w tym pewnym miejscu. Rano ciepło i sporo mgieł, zamgleń i dzięki temu w miejscach wilgotniejszych, zacienionych, zagłębieniach terenu coraz więcej grzybów a także i trochę innych niż
złotoborowiki wrzosowe Grzyby młode i nierobaczywe a dzisiaj w lesie też w ogóle nie było już strzyżakow. Spacerując po lesie spotkałem dwie sympatyczne grzybiarki, jedna powiedziała że udziela się na grupie grzybiarzy na Facebooku i jakiejś osobie pokazała miejscówkę a później tamta przekazała innym. Z rozmowy wynikało że to nie ktoś z naszego forum, ale serdecznie pozdrawiam te miłe panie, także za opowiedzenie może i starego ale sympatycznego kawału. Oprócz tych grzybów wymienionych zauważyłem też:
płachetki kołpakowate,
muchomory czerwone,
muchomory czerwieniejące,
muchomory rdzawobrązowe, muchomory cytrynowe, stułki piaskowe lisówki pomarańczowe gołąbki różnego rodzaju i koloru,
kolczakówka wonna 2 sztuki i inne drobne grzyby.