Trzeba się nachodzić, żeby nazbierać, ale coś rośnie. Głównie
podgrzybki - 90% zbioru; kilka
prawdziwków, kilka
koźlarzy i
maślaków. Zgodnie z raportem miejscowych,
prawdziwki były tydzień temu i to jest końcówka, natomiast
podgrzybki dopiero zaczynają się pojawiać. Po ostatnich deszczach w lesie wilgotno, ale na pagórkach nadal czuje się suszę.