5
prawdziwków, 4
koźlarze, 1
kania i
podgrzybki. Las sosnowy i mieszany, młodszy i starszy, o zróżnicowanym parterze (od suchego igliwia po wysokie trawy).
Ściółka dość sucha. Grzyby rosną w typowych dla siebie miejscach, jednak trudno nazwać to wysypem. Było sporo młodych
podgrzybków, więc jeśli nie sprawdzi się prognoza, która straszy dużym ochłodzeniem, za parę dni powinno być znacznie lepiej. Co nietypowe, kapelusze większości
podgrzybków były już ciemnobrązowe, jak późnojesienne, nie letnie. Drugim zaskoczeniem był całkowity brak maślaków, które praktycznie zawsze można było tam spotkać o tej porze.