Witam :) Rano lekki mrozik, ale z godziny na godzinę kreska na termometrze rosła. I przy 5 na plusie, mały koszyk i do lasu. Zastanawiałam się, czy nie wziąć jakiejś torby w kieszeń, nie wzięłam i dobrze. Zbiór:
podgrzybek-10,
maślak zwyczajny-6, pstry-8,
sitarz-8, modrzewiowy-1, pieprzowy-1,
kania-1 i jedna
kurka nie wliczana do statystystyki. Mam mieszane odczucia, bo parę młodych grzybków trafiłam, rośnie dużo mi nieznanych. Zobaczymy jak to będzie, bo kiedyś zbierałam
prawdziwki i
gąski spod śniegu. Pozdrawiam :)